Mieszkańcy gminy Wieliczka nie chcą podwyżek. Zbierają podpisy w ramach obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej. Chcą zmienić podjętą 30 listopada uchwałę o podwyżkach opłat za odpady.
Za uchwałą wprowadzającą już drugą w tym roku podwyżkę opłat za odpady głosowali: Barbara Czajka, Andrzej Dyga, Ludwik Gawor, Włodzimierz Hartabus, Joanna Kordula, Małgorzata Krasoń, Krzysztof Krochmal, Bogdan Lizak, Tadeusz Luraniec, Piotr Ptak, Elżbieta Sendor, Elżbieta Sikora, Robert Skowronek i Marek Słowik.
Przeciwko byli: Stanisław Dziedzic, Kamil Jastrzębski, Piotr Klimczyk, Paweł Krysa, Małgorzata Przetaczek, Michał Roehlich, Grzegorz Sendorek, Rafał Ślęczka i Kazimierz Windak.
Czy podwyżki były konieczne? - Podwyżka, którą przyjęli radni, sprawi, że w następnym roku system gospodarowania odpadami się zbilansuje - tłumaczy w rozmowie z nami Krzysztof Kałuża, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej w Wieliczce. Cały wywiad tu:
Tak sprawę podwyżek skomentował radny Rafał Ślęczka: „Niestety, ale miarka się przebrała dla burmistrza Miasta i Gminy Wieliczka! Po ostatniej sesji Rady Miejskiej w Wieliczce (30.11.br.) na, której poddano nam pod głosowanie uchwałę o drastycznej podwyżce ceny za śmieci, która jest nie do przyjęcia przez nas radnych, ale przede wszystkim mieszkańców. To nie jest czas na takie drastyczne działania, aby w czasie pandemii, kiedy mieszkańcy tracą pracę, przedsiębiorcy zawieszają lub zamykają swoje działalności gospodarcze, tracą środki do życia, naprawdę trzeba być bezlitosnym, aby w tych trudnych czasach sięgać do kieszeni mieszkańców Miasta i Gminy Wieliczka. Na takie działania zapalamy czerwone światło! Na szczęście mamy świadome społeczeństwo i bardzo szybko zareagowali i utworzyli Komitet Inicjatyw Uchwałodawczej, w sprawie uchylenia uchwały w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia stawki opłaty z dnia 30 listopada 2020 roku. Potrzebnych jest ponad 300 podpisów, Każdy mieszkaniec powinien poprzeć tę akcję, ponieważ jeśli nie wykażemy oporu, czekają nas kolejne podwyżki opłat za śmieci!”.
Z inicjatywą zbierania podpisów i uchylania wprowadzającej podwyżki opłat uchwały wyszedł Bartłomiej Krzych ze Strumian, który zaprasza do zbiórki sołtysów i rady sołeckie. „Liczymy, że radni wybrani głosami sołectw będą stawiać interes mieszkańców ponad swoje interesy i układy, bo ta podwyżka jest szczególnie niesprawiedliwa dla mieszkańców wielickich wsi. Według kalkulacji stawki opłat na podstawie ofert firm utylizacyjnych, które dostała Wieliczka na 2021 rok, stawka na osobę w sołectwie powinna być niższa niż 25 zł. Dlaczego mają płacić 30 zł?" – pyta inicjator i pełnomocnik komitetu zbiórki podpisów.
W uzasadnieniu do obywatelskiego projektu uchwały, który ma uchylić podwyżkę, mieszkańcy podają oficjalne dane Głównego Urzędu Statystycznego, które wskazują, iż władze Wieliczki obciążają mieszkańców odpadami, które nie powstają w ich gospodarstwach domowych. Na podstawie zużycia wody, szacują, iż w Wieliczce na co dzień może mieszkać ok 15% więcej osób, niż oficjalnie. Do tego, wg danych GUS, średnio w Polsce 80% śmieci w gminach pochodzi z gospodarstw domowych, a 20% z placówek publicznych i firm (restauracji biur itp.). W Wieliczce aż 94% śmieci przypisuje się gospodarstwom domowym, co jest niewiarygodne i wskazuje, iż ok. 10-15% śmieci przypisuje się mieszkańcom niesłusznie.
Inicjator protestu zarzuca również władzom Wieliczki niegospodarność. „Po co spółce komunalnej dwóch prezesów i czy każdy z nich musi zarabiać 14 tysięcy miesięcznie jak to wynika z ich oświadczeń majątkowych? Zwłaszcza, że nie potrafią przygotować prostego zestawienia z ilością odpadów odebranych z poszczególnych rejonów gminy, o co niektórzy radni prosili. Takie zestawienie wyjaśniłoby skąd dokładnie bierze się tak duża ilość śmieci w mieście, która sprawia, że Wieliczka jest na piątym miejscu w Polsce pod względem ilości śmieci na mieszkańca.” – twierdzi Krzych. „Kontrowersyjne jest również utworzenie nowego stanowiska wicedyrektora Wydziału Ochrony Środowiska w urzędzie, które w październiku objął znany polityk na emeryturze, były poseł PO. Wygląda to tak, że burmistrz za to stanowisko kupił radnych PO, którzy jeszcze we wrześniu byli przeciwko podwyżce, a w listopadzie już ją poparli.” – dodaje inicjator akcji.
W komitecie zbiórki jest również radny miejski Kazimierz Windak z Koźmic Wielkich, który od początku był stanowczo przeciwny kolejnej podwyżce i domagał się znacznej ulgi dla mieszkańców, którzy kompostują odpady.
„Oddanie każdego kilograma trawy na składowisko kosztuje gminę 1 zł. A świeża trawa, to głównie woda, więc po co za to płacić? Należy zachęcać i nagradzać mieszkańców, którzy kompostują bioodpady, ale gmina nic w tym kierunku nie robi, nie edukuje. W sąsiednim Krakowie osoby z kompostownikiem mają 4 zł ulgi i płacą 19 zł za osobę, a w Wieliczce ma się płacić 29 zł, czyli o połowę więcej.” – twierdzi radny Windak
W uzasadnieniu uchwały obywatelskiej mieszkańcy postulują by ewentualne zmiany opłat były poprzedzone rzetelną analizą i kampanią informacyjno-edukacyjną uprzedzającą o zmianach, a opłaty były dostosowane do realnej ilości śmieci od mieszkańców.
Na stronie www.panbartek.pl/smieci mieszkańcy mogą pobrać i wydrukować kartę podpisów, na kartach jest dalsza instrukcja. Jest też wymagany przepisami projekt uchwały do wglądu oraz uzasadnienie. Zgodnie z prawem, po uzbieraniu ponad 300 podpisów, obywatelska chwała uchylająca podwyżkę opłat musi się pojawić w porządku obrad na najbliższej sesji Rady Miejskiej, jednak radni nadal mogą ją odrzucić.
Marzena Gitler, graf. I foto: www.panbartek.pl,
PROJEKT Uchwały:
UCHWAŁA NR ……………
RADY MIEJSKIEJ W WIELICZCE
z dnia …………………….
W sprawie uchylenia uchwały w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia stawki opłaty
Na podstawie art. 18 ust. 2 pkt 15 i art. 40 ust.1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym oraz art. 6k ust. 1 pkt 1,ust. 3 i ust. 4a oraz art. 6j ust. 2a ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, Rada Miejska w Wieliczce uchwala, co następuje:
§ 1. Uchyla się Uchwałę Rady Miejskiej w Wieliczce nr … z dnia 30 listopada 2020 w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz ustalenia stawki opłaty.
§ 2. Uchwała wchodzi w życie po ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Województwa Małopolskiego.
UZASADNIENIE
Kolejna podwyżka opłat za śmieci w ciągu roku, w dobie kryzysu, jest nie do przyjęcia dla mieszkańców. Nowa stawka uchwalona 30.11.2020 w wysokości 30 zł od osoby (29 z kompostownikiem) jest najwyższa w okolicy i jest o połowę wyższa, niż w sąsiedniej gminie Kraków, gdzie opłata za śmieci dla domów z kompostownikiem ustalona niedawno na 2021 rok to 19 zł od osoby. Gminny zakład komunalny oraz znajdujące się na granicy gminy składowisko powinny powodować tańsze śmieci, a nie droższe niż sąsiednie gminy. Ponadto władze nie przeprowadziły kampanii uprzedzającej o podwyżce i konieczności deklaracji kompostownika.
Należy zaznaczyć, iż od ostatniej podwyżki w lutym 2020, z 15 do 25 zł za osobę, ceny opłat na składowiskach nie wzrosły, lecz delikatnie spadły. Również ilość odpadów z racji kryzysu i mniejszej ilości turystów i studentów nie rośnie. Uzasadnienie w uchwale o podwyżce opłaty jest zatem błędne. Należy zważyć, iż wg ustawy opłata za śmieci ma pokrywać koszty odpadów z GOSPODARSTW DOMOWYCH. Tymczasem wiele wskazuje na to, iż mieszkańcy płacą za śmieci powstałe poza ich domami. Według oficjalnych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), w 2018 roku ilość odpadów zmieszanych na mieszkańca w mieście Wieliczka wynosiła ponad 421 kg rocznie, to jest 2 razy więcej niż w sołectwach i niż średnia w Polsce, co stawia Wieliczkę w pierwszej piątce miast Polski w tym niechlubnym rankingu. Ponadto, wg danych GUS, średnio w Polsce 80% śmieci w gminach pochodzi z gospodarstw domowych, a 20% z placówek publicznych i firm (restauracji biur itp.). W Wieliczce 94% śmieci przypisuje się gospodarstwom domowym, co jest niewiarygodne i wskazuje, iż ok. 10-15% śmieci przypisuje się gospodarstwom domowym niesłusznie. Oprócz tego, wg danych GUS, dobowe zużycie wody w gospodarstwach domowych w gminie Wieliczka od roku 2015 do 2019 wzrosło o 24,7%, a oficjalna liczba mieszkańców tylko o 6,7%. W Krakowie w tym czasie zużycie wody wzrosło o 3,4%, a oficjalna liczba mieszkańców o 2,4%. Oznacza to, iż w gminie Wieliczka może mieszkać na co dzień ok 15% więcej osób, niż oficjalnie. Wyżej wymienione liczby wskazują na nieszczelności systemu gospodarowania opłatami w Wieliczce, co powinien wyjaśnić urząd. Jeśli urząd szuka oszczędności, to warto zaznaczyć, iż wg oświadczeń majątkowych za 2019 rok każdy z dwóch prezesów spółki ZGK zarabia miesięcznie po 14 tys. zł, a nie potrafią przedstawić prostego zestawienia o ilości odebranych odpadów z poszczególnych rejonów miasta i gminy, co pomogłyby wyjaśnić anomalie śmieciowe w Wieliczce. Pojawia się pytanie, czy potrzebnych jest dwóch prezesów oraz czy te zarobki są zasadne. Kontrowersje budzi również utworzenie nowego stanowiska wicedyrektora Wydziału Ochrony Środowiska, które 2 miesiące temu objął znany polityk na emeryturze.
W związku z powyższym, grupa mieszkańców w ramach obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej wnosi o uchylenie uchwały z dnia 30.11.2020 podnoszącej opłaty za śmieci, a zarazem postuluje by ewentualne zmiany opłat były poprzedzone rzetelną analizą i kampanią informacyjną wyjaśniającą anomalie śmieciowe w Wieliczce i uprzedzającą o zmianach, a opłaty były dostosowane do realnej ilości śmieci od mieszkańców.