„Od kilku dni na placu nie widać żadnych robotników. Budowa stoi. Co dalej z naszymi mieszkaniami?” – tak dramatycznie relacjonują sytuację członkowie grupy „Inicjatywa dla Jasnej”, zrzeszającej osoby, które aplikowały o mieszkania w budynku Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej Małopolska w Wieliczce. Jeszcze niedawno zapewniano, że inwestycja przy ul. Jasnej zakończy się w drugim kwartale 2026 roku. Dziś wiadomo, że termin ten staje się nierealny, a finał inwestycji oddalił się na czas nieokreślony.
Niepokojące sygnały z placu budowy
Mieszkańcy skupieni wokół strony „Inicjatywa dla Jasnej” alarmują, że od miesięcy na placu budowy przy ul. Jasnej nie widać robotników. Termin oddania bloków, pierwotnie planowany na połowę 2026 roku, jest już nieaktualny. Symbolicznym obrazem impasu stał się płot zamykający drogę tymczasową do pustego placu budowy – miejsce, które jeszcze niedawno miało tętnić pracą, dziś stało się symbolem wstrzymanej inwestycji.
Od wiosny 2025 roku na facebookowej stronie pojawiają się coraz bardziej alarmujące wpisy. „Z ostatniej chwili! Z informacji otrzymanej od inwestora wynika, że SIM Małopolska zerwał umowę z wykonawcą. Wstrzymane zostały wszystkie prace na budowie przy Jasnej” – napisali w kwietniu.
Wkrótce dodali kolejne: „Od kilku dni na placu nie widać żadnych robotników. Budowa stoi. Co dalej z naszymi mieszkaniami?”. Symbolicznym obrazem obecnej sytuacji stał się płot postawiony na tymczasowej drodze dojazdowej do budowy – mieszkańcy podkreślają, że odgrodzona i pusta budowa najlepiej pokazuje, w jakim punkcie znalazł się projekt.
Na stronie społeczności pojawiły się także informacje o piśmie wykonawcy – firmy Remar z Gołkowic Górnych – skierowanym m.in. do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego i wojewody. Według mieszkańców, wykonawca wskazywał w nim na braki w dokumentacji projektowej, w tym konieczność uzupełnienia badań gruntu. Z kolei SIM Małopolska w swoim piśmie do mieszkańców tłumaczyła, że przerwanie prac to efekt rozwiązania umowy z wykonawcą, i pomijała kwestie dokumentacyjne. W komentarzach pojawiały się również sugestie, że nadzór budowlany miał zgłaszać zastrzeżenia do prowadzonych robót.
Niepokój mieszkańców potęguje brak dyskusji w lokalnym samorządzie. Najnowszy wpis mówią o braku reakcji ze strony radnych, choć inwestycja to wynik współpracy Gminy Wieliczka z SIM Małopolska. – „Podczas obrad Rady Miejskiej w Wieliczce podniesiono sprawę SIM Małopolska. Niestety, poza przekazem niewerbalnym radnego Adriana Palonka (byłego członka rady nadzorczej SIM Małopolska) nikt nie poczuł głębszej potrzeby dyskusji na temat zaistniałej sytuacji” – skomentowali członkowie grupy „Inicjatywa dla Jasnej”.
SIM Małopolska – ambitne plany i bolesne problemy
SIM Małopolska powstała w 2021 roku jako wspólna spółka samorządów i Krajowego Zasobu Nieruchomości. Jej celem było budowanie mieszkań na wynajem z umiarkowanym czynszem. Do spółki należy obecnie 16 gmin, m.in. Brzesko, Ciężkowice, Gorlice, Ryglice, Gnojnik, Dąbrowa Tarnowska, Wierzchosławice, Borzęcin, Rabka-Zdrój, Stary Sącz, Korzenna, Wieliczka, Miechów, Tuchów i Zakliczyn.
Wieliczka wniosła do projektu swoje działki przy ul. Jasnej. To właśnie tam zaplanowano budowę 80 mieszkań o powierzchni od 36 do 70 m². Pierwszy nabór najemców odbył się w lipcu 2022 roku, kolejne – w 2024 roku. Jeszcze we wrześniu ubiegłego roku na stronie urzędu miasta i SIM publikowano zachęty wprost: „To wyjątkowa okazja, by zostać najemcą nowoczesnego mieszkania w Wieliczce”.
W kwietniu 2024 SIM Małopolska podpisała z firmą Remar umowę wartą 25,4 mln zł. W planach było zakończenie inwestycji do połowy 2026 roku. Dziś jednak wiadomo, że kontrakt został zerwany, a budowa stoi.
Baner z „27 mln zł”
Problemy w Wieliczce nie są odosobnione. Ten sam wykonawca prowadził inwestycje w Miechowie i Dąbrowie Tarnowskiej. Wiosną 2025 roku SIM oficjalnie poinformowała o zerwaniu umów także tam. W Miechowie budynki powstały, ale mieszkańcy wciąż nie otrzymali kluczy, w Dąbrowie Tarnowskiej inwestycja utknęła na etapie konstrukcji. Media informowały, że spółka szuka nowych wykonawców, aby dokończyć przerwane budowy.
We wrześniu br. na budynku SIM w Starym Sączu zawisł ogromny baner z czerwonym napisem: „27 470 744,16 zł”. 4 września taki sam baner zawisł też na ogrodzeniu placu budowy przy Jasnej w Wieliczce.
Firma Remar twierdzi, że SIM Małopolska zalega jej z wypłatą tej kwoty za trzy inwestycje – w Starym Sączu, Wieliczce i Miechowie.
Baner wywołał niepokój wśród przyszłych najemców mieszkań w budynku w Starym Sączu. Marcin Golonka z Remar tłumaczył: „Firma Remar jest nadal na placu budowy w Starym Sączu. To dla nas ważna inwestycja i będziemy robić wszystko, by ją dokończyć – ale jeśli nam nie zapłacą…”. Głos zabrał też burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek, który zapewnił, że w tym przypadku nie powinno być opóźnień. „Spór o zapłatę z firmą Remar nie dotyczy inwestycji w Starym Sączu, lecz kontraktów w Miechowie i Wieliczce. Prace na naszej budowie są kontynuowane. Zapewniam przyszłych najemców, że zarówno wniesione przez nich wkłady partycypacyjne, jak i perspektywa wynajęcia mieszkania są w pełni bezpieczne” - poinformował.
Jednocześnie warto odnotować, że nie wszystkie projekty SIM w regionie kończą się fiaskiem. Przykładem są Wierzchosławice, gdzie w marcu 2025 r. pierwsi lokatorzy odebrali klucze do nowych mieszkań. To pokazuje, że model SIM może się sprawdzić, ale też, że wybór wykonawców i nadzór nad realizacją to kluczowe elementy sukcesu.
Co dalej z mieszkaniami w Wieliczce?
Na razie nie wiadomo, kiedy prace na Jasnej zostaną wznowione. Spółka zapowiada ogłoszenie nowego przetargu, ale nie podała jeszcze konkretnej daty. Tymczasem rodziny, które przeszły przez procedurę naboru i czekały na wymarzone „M”, pozostają w zawieszeniu. Wysłaliśmy pytania do SIM Małopolska i Remaru. Do tematu wrócimy.
fot. Fb. Inicjatywa dla Jasnej
