czwartek, 18 września 2025 16:38, aktualizacja godzinę temu

Most Grunwaldzki nieprzejezdny nawet dla rowerów. Kluczowy remont zakończy się z poślizgiem

Most Grunwaldzki nieprzejezdny nawet dla rowerów. Kluczowy remont zakończy się z poślizgiem

Remont Mostu Grunwaldzkiego trwa w najlepsze. Niestety, przeprawa dostępna obecnie dla rowerów, zostanie ograniczona. Z uwagi na zawężenie ciągu pieszo-jezdnego o kilkadziesiąt centymetrów przez ok. 2 tygodnie rowery trzeba będzie przez most przeprowadzać po chodniku. To nie koniec utrudnień, które czekają mieszkańców do końca inwestycji, której finał został właśnie przesunięty.

Mieszkańcy Krakowa muszą uzbroić się w cierpliwość. Z powodu nieprzewidzianych problemów technicznych tramwaje wrócą na swoje stałe trasy przez Most Grunwaldzki kilkanaście dni później – 8 listopada. Ruch samochodowy ma zostać przywrócony na przełomie listopada i grudnia. Tak wynika z najnowszych informacji ZDMK i miasta. Opóźnienie to efekt konieczności naprawy uszkodzonej płyty żelbetowej kanału ciepłociągu pod ul. Dietla, co wstrzymało część robót i przesunęło kalendarz uruchomienia torowiska.

Najpierw utrudnienia, potem finisz: co zmienia się już teraz

Największe zaskoczenie czeka rowerzystów. Okazuje się, że już w tym tygodniu wprowadzona zostaje ważna zmiana – z uwagi na zawężenie ciągu pieszo-jezdnego o kilkadziesiąt centymetrów przez ok. 2 tygodnie rowery trzeba będzie przez most przeprowadzać po chodniku. Nie będzie możliwości legalnego przejazdu na rowerze przez przeprawę w tym okresie. To duże utrudnienie dla podróżujących do pracy czy dostawców. Jednak faktem jest, że szybkie rowery lawirujące pośród pieszych podczas remontu przemieszczających się jedną stroną mostu, stwarzały spore zagrożenie.

Problemy będą mieli też mieszkańcy Osiedla Podwawelskiego i Starych Dębnik. Około 25 października zakończy się kursowanie dwukierunkowego tramwaju na ul. Monte Cassino – to koniec bezpośredniej jazdy z przystanku „Rondo Grunwaldzkie” do „Czerwonych Maków P+R”. Zastąpią go autobusy, bo na moście zacznie się wymiana i budowa nowej sieci trakcyjnej.

Opóźniony zostanie powrót tramwajów na most. Jeżeli pogoda pozwoli, przejazd tramwajów przez most i ul. Dietla zostanie przywrócony od 8 listopada, po zakończeniu dodatkowych prac przy ciepłociągu i torowisku na Dietla, których zakończenie wstępnie zaplanowano na 30 września. Jest też dobra wiadomość. Ruch samochodowy przez most uruchomiony zostanie wcześniej niż planowano. Nie w połowie grudnia, ale (według obecnych zapowiedzi) na przełomie listopada i grudnia.

Dlaczego jest poślizg i co dokładnie jest robione

Zarząd Dróg Miasta Krakowa wyjaśnił, skąd wzięły się opóźnienia. Po rozebraniu starego torowiska na ul. Dietla odkryto, że żelbetowa płyta kanału technologicznego ciepłociągu jest w bardzo złym stanie, czego nie dało się ocenić przed rozpoczęciem prac. MPEC naprawił instalację, ale operacja wydłużyła prace o około dwa tygodnie. W międzyczasie na moście trwają prace finałowe: montaż torowiska, naprawa przyczółków, montaż dylatacji, przygotowanie płyty mostu pod izolację oraz demontaż barierek – wszystko skoordynowane z robotami na Dietla, aby nie zamykać tego samego ciągu dwukrotnie.

ZDMK wskazuje, że harmonogram na najbliższe tygodnie obejmuje m.in. zbrojenie i betonowanie nadbetonu kanału MPEC, układanie szyn w korytach oraz prace geodezyjne. To prace konieczne, by bezpiecznie uruchomić przejazd tramwajów i – w kolejnym etapie – ruch samochodowy.

2025 to rok „setki” remontów. Efekt? Kumulacja utrudnień

Miasto chwali się, że w tym roku w Krakowie zrealizowano już 92 remonty ulic i chodników, a do końca roku liczba ta przekroczy symboliczne 100. ZDMK podkreśla, że roboty obejmują duże arterie i mniejsze ulice w niemal każdej dzielnicy – co poprawia bezpieczeństwo i komfort, jednak w praktyce oznacza to też nakładanie się prac i kumulację utrudnień w ruchu.

Harmonogram remontu Mostu Grunwaldzkiego – od startu do finału

Prace na Moście Grunwaldzkim wystartowały 10 maja 2025 r.. W zapowiedziach miasto informowało, że remont potrwa ok. 10 miesięcy, z czego ok. 7 miesięcy most będzie zamknięty dla samochodów, a ok. 5,5 miesiąca dla tramwajów – przy utrzymaniu ruchu pieszego i rowerowego naprzemiennie po jednej stronie. Celem jest kompleksowa modernizacja ustroju nośnego i płyty pomostu, wymiana torowiska, dylatacji, elementów odwodnienia i oświetlenia oraz dostosowanie infrastruktury do współczesnych obciążeń. Jak podkreślało miasto, remont był konieczny, bo ekspertyza wykazała, że bez tego przeprawa zostałaby zamknięta z uwagi na bardzo zły stan techniczny, zagrażający już bezpieczeństwu. Koszt awaryjnej inwestycji to 15,5 miliona złotych – tyle wynosi wybrana oferta konsorcjum firm ZUE i Intop Tarnobrzeg. Warto dodać, że i tak w planach jest zaprojektowanie i budowa nowej przeprawy, która zastąpi wyeksploatowany most, wiec za kilka/kilkanaście lat i tak Most Grunwaldzki zostanie rozebrany.

Dlaczego ta przeprawa jest tak ważna

Most Grunwaldzki to jedna z kluczowych przepraw przez Wisłę w śródmiejskim pasie Krakowa, spinająca Dębniki (ul. Monte Cassino, rejon Ronda Grunwaldzkiego) z centrum i Kazimierzem (ul. Dietla). Obiekt ma 153 m długości, trzy przęsła i został oddany do użytku w 1972 r. – od dekad pełniąc funkcję strategicznego łącznika dla transportu zbiorowego i ruchu kołowego na osi południe–centrum. Jeżdżą nim głównie tramwaje, pozwalające szybko dojechać np. na dworzec kolejowy.  

fot. Zuzanna Gietner

Obserwuj nas w Google News

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka