12 marca krótko przed godz. 18 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie otrzymał kolejne zgłoszenie o zapadlisku, które powstało obok nasypu kolejowego prowadzącego do elektrowni Siersza.
Nowe zapadlisko powstało w lesie. Dół ma ok. 8 metrów średnicy i 6 metrów głębokości. Uszkodzony został również nasyp kolejowy.
Teren zabezpieczyły trzy zastępy straży pożarnej z Chrzanowa i OSP Myślachowice.
Nowe zapadlisko powstało w odległości pół kilometra od cmentarza w Gaju, gdzie już wcześniej zapadła się ziemia. Na miejsce przyjechali przedstawiciele Spółki Restrukturyzacji Kopalń, PKP oraz PLK.
Zdjęcie zapadliska obok torów opublikowało Osiedle Siersza.
Przypomnijmy, w piątek odbyło się spotkanie na temat zapadlisk w Trzebini z udziałem Piotra Dziadzio - podsekretarza stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, Główny Geolog Kraju oraz eksperci z Państwowego Instytutu Geologicznego - Państwowego Instytutu Badawczego (PIG-PIB). Padła na nim informacja, że przez zagrożony zapadliskami teren biegnie linia kolejowa. Nie podjęto jednak decyzji o jej zamknięciu, ale zapowiedziano, że będzie objęta pełnym monitoringiem.
O zapadlisku napisała też na Facebooku Gmina Trzebinia. "Dzisiaj odnotowane zostało kolejne zapadlisko - przy nasypie kolejowym torowiska do elektrowni. To spodziewana reaktywacja dawnego zapadliska na tym obszarze, o których na podstawie badań informował w piątek Główny Geolog Kraju. Nasyp kolejowy, wraz z pobliskimi lasami, ogródkami działkowymi i południową częścią cmentarza w Gaju, zostały wskazane jako miejsca, gdzie należy spodziewać się kolejnych zapadlisk. Zarówno badania dla SRK jak i przedstawione przez Głównego Geologa Kraju wskazują te obszary jako najbardziej niebezpieczne i narażone na reaktywacje zapadlisk sprzed kilkudziesięciu lat. Apelujemy o unikanie obecności w tych obszarach - zagrożenie występowaniem kolejnych zapadlisk na tym terenie jest bardzo wysokie! - poinformowano.
Nadleśnictwo Chrzanów opublikowało mapę zagrożonych zapadliskami terenów leśnych w Trzebini - Sierszy. Mają być oznakowane zakazem wstępu na ścieżkach i duktach.
fot. Pixabay.com i Fb. Osiedle Siersza
