piątek, 22 marca 2024 16:41

Wraca sprawa S7 do Myślenic. Będą spotkania i konsultacje

Autor Marzena Gitler
Wraca sprawa S7 do Myślenic. Będą spotkania i konsultacje

Firma  IVIA opracuje Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego nowego odcinka S7 pomiędzy Krakowem i Myślenicami. Pierwsze przymiarki do wytyczenia nowego korytarza ekspresówki do Zakopanego poznamy najwcześniej w 2025 roku.

Przypomnijmy, sprawa nowego odcinka S7 rozgrzała Kraków, powiat krakowski, myślenicki i wielicki pod koniec stycznia 2022 roku, gdy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad opublikował tzw. Studium Korytarzowe, które zawierało aż sześć możliwych wariantów przebiegu nowego odcinka Zakopianki, wywołując liczne protesty samorządowców i zwykłych mieszkańców. Dyskusja na chwilę ucichła, gdy okazało się, że nie uda się wypracować tzw. wariantu społecznego, bo nikt nie chce nowej drogi na swoim terenie. GDDKiA przekonuje jednak, że inwestycja jest konieczna ze względu na rosnący lokalny ruch samochodowy wokół Krakowa, który nakłada się na ruch tranzytowy i sprawia, ze Zakopianka traci swoją przepustowość, więc konieczne jest poprowadzenie jej po nowym śladzie, bez tak ostrych podjazdów i zakrętów. Inwestycja ma zapewnione finansowanie i  właśnie rozpoczął się kolejny etap jej realizacji, którym jest opracowanie Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego (STEŚ).

  • Zobacz:
Burmistrz Wieliczki interweniuje w sprawie S7
Burmistrz Wieliczki interweniuje w sprawie S7.

Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego – co to znaczy?

STEŚ  to dokument projektowy, w którym analizowane są możliwości poprowadzenia drogi na konkretnym terenie, z uwzględnieniem kwestii technicznych, kosztów i oddziaływania nowej trasy na środowisko. Zaproponowane w tym dokumencie warianty będą prezentowały już precyzyjne przebiegi i lokalizację inwestycji.  Każdy wariant ukaże możliwy przebieg nowej trasy w pasie o  szerokości od 80 do 150 metrów. W tym korytarzu powstanie nie tylko sama droga ekspresowa, ale też cała infrastruktura związana z jej  funkcjonowaniem.

Zadaniem  wykonawcy będzie poszukiwanie optymalnego przebiegu drogi ekspresowej  pomiędzy autostradą A4 a funkcjonującą już za Myślenicami trasą S7.  Początek drogi przewidziano  między węzłami Kraków Południe a Kraków Bieżanów, jednak projektant  będzie mógł zaproponować go też w innym miejscu. Dopuszczamy  poszukiwanie wariantów bardziej na zachód lub na wschód, o ile takie  rozwiązanie będzie korzystne i racjonalne. Pozostawienie opcji  rozpoczęcia trasy w innym miejscu niż odcinek A4 Kraków Południe –  Kraków Bieżanów daje też możliwość rozważenia rozwiązań zlokalizowanych  poza podstawowym obszarem. Wszystkie warianty muszą uwzględniać  połączenie S7 z projektowaną Beskidzką Drogą Integracyjną  (S52).

Problemy z przetargiem

Jak się okazało, wyłonienie wykonawcy STEŚ zajęło GDDKiA sporo czasu. Pierwsze postępowanie, które ogłoszono w maju 2023 roku, zostało unieważnione, ponieważ wyłoniony w nim wykonawca  pod koniec października zrezygnował z podpisania umowy, tracąc przy tym na rzecz Skarbu Państwa 180 tysięcy zł wadium. Cała procedura musiała wiec zostać powtórzona. Ostatecznie opracowania dokumentacji i uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach podjęła się firma  IVIA. Ma na to 6 lat. Na ten cel GDDKiA przeznaczyła 23,3 mln zł.

Będą spotkania i konsultacje

- Zakładamy, że proces zakończy się uzyskaniem w 2030 roku decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. W tym  czasie będą organizowane  spotkania informacyjne dla mieszkańców, którzy będą mogli przedstawić  swoje pomysły, sugestie, wątpliwości i uwagi dotyczące nowej drogi - informuje Kacper Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA. - Liczymy  na konstruktywne rozmowy z zainteresowanymi. Zdajemy sobie sprawę, że  jest to inwestycja trudna i budząca duże emocje. Jednakże wszyscy  zgadzają się co do tego,  że ta inwestycja jest potrzebna - co potwierdzają strony zabierające  głos w rozmowach na temat przebiegu nowego odcinka S7 - dodaje.

Przedstawiciel inwestora podkreśla, że żaden z oprotestowanych wariantów nie będzie preferowany w nowym Studium. - Zgodnie z naszymi wcześniejszymi deklaracjami, żaden z wariantów nowego odcinka S7, przedstawionych w Studium korytarzowym nie jest wskazany jako  rekomendowany - zapewnia Michna.

Długi proces

Jak będzie teraz przebiegał proces wytyczania nowych korytarzy Zakopianki? - Po podpisaniu umowy projektant przystąpi do pierwszego etapu prac. Jego zadaniem będzie inwentaryzacja całego obszaru, gdzie potencjalnie mogłaby być poprowadzona nowa droga ekspresowa. Wykonawca będzie zbierał dostępne dane i przeprowadzi własne rozpoznanie uwarunkowań terenowych. Następnie zostanie przeprowadzona analiza i wstępne opracowanie zebranego materiału - tłumaczy przedstawiciel GDDKiA.

Cały proces (włącznie z uzyskiwaniem decyzji środowiskowych) może trwać nawet do 2030 roku, jednak wstępnych wyników opracowania można spodziewać się już za rok. - Pierwszych, wstępnych propozycji przebiegu S7 między Krakowem a Myślenicami możemy się spodziewać najwcześniej w 2025 roku - zapewnia Kacper Michna.

fot. GDDKiA

Małopolska - najnowsze informacje

Rozrywka