Samorządowcy zrzeszeni w Stowarzyszeniu Samorządy dla Polski zabiegają w Senacie o zwiększenie udziału gmin w podatku od osób fizycznych. - Dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast jest to dziś najważniejsza decyzja na którą oczekują, a co najważniejsze ratunek, aby utrzymać realizację usług komunalnych - podkreśla burmistrz Wieliczki Artur Kozioł, który jest w zarządzie Stowarzyszenia.
Zarząd Stowarzyszenia Samorządy dla Polski w składzie: Jacek Karnowski - Prezydent Miasta Sopotu, Tadeusz Truskolski - Prezydent Miasta Białegostoku, Artur Kozioł - burmistrz Miasta i Gminy Wieliczka, Dorota Zmarzlak - wójt gminy Izabelin oraz Mirosław Lech - wójt Korycina złożył 14 października na ręce Marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego projekt ustawy w sprawie zwiększenia udziału gmin w podatku PIT.
Proponowane rozwiązanie to wzrost udziału gmin w PIT z 38,16% do 48,16%. Celem projektu nie jest zwiększanie obciążeń fiskalnych poprzez wzrost podatku; postulowane 10% z PIT trafia obecnie do samorządów z budżetu państwa poprzez różne konkursy, fundusze i systemy dofinansowań. - Zależy nam, by były one dysponowane w sposób przewidywalny i zrównoważony, właśnie poprzez zwiększenie dochodów własnych gmin. Pozwoli to na uniknięcie długotrwałych procedur i zbędnej biurokracji przy ubieganiu się przez samorządy o środki z budżetu państwa - podkreślają samorządowcy.
- Składając w Senacie dwie zmiany do ustaw o dochodach gmin oraz projekt ustawy o wsparciu Budżetu Obywatelskiego przez budżet państwa, pokazujemy jakie kluczowe decyzje muszą być podjęte przez parlament i rząd. Dziś nie możemy ciągłymi pomysłami rozpraszać dyskusji o finansach gmin, czyli o świadczeniu usług komunalnych dla mieszkańców. Jeżeli chcemy, aby dalej dobrze funkcjonowały szkoły, przedszkola, komunikacja. Jeżeli chcemy utrzymywać porządek, oświetlenie, drogi. A najważniejsze - wspierać mieszkańców poprzez opiekę społeczną, programy wsparcia dla Seniorów i osób potrzebujących, musi zostać podniesiony udział gmin w podatku od osób fizycznych. Ten podatek płacą mieszkańcy naszych miejscowości i oni oczekują, aby większość tych pieniędzy pozostawało w pobliżu ich domów. Dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast jest to dziś najważniejsza decyzja na którą oczekują, a co najważniejsze ratunek, aby utrzymać realizację usług komunalnych - podkreśla burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.