Żyją tylko dzięki temu, że patrolujący teren policjanci postanowili sprawdzić tekturowe pudełko, leżące na przystanku. W środku znaleźli… piszczące i wychłodzone cztery psie maluchy. Kto je porzucił, skazując na pewną śmierć?
Wszystko działo się w czwartkowy wieczór, około godziny 21.20 w miejscowości Bogoniowice. Malutkie pieski nie doczekały by rana gdyby nie mundurowi. Miały sporo szczęścia, bo pomoc przyszła na czas. Patrolujący okolicę policjanci zauważyli leżące na przystanku autobusowym tekturowe pudło i postanowili sprawdzić co ono kryje. Ostatnim widokiem jakim spodziewali się zobaczyć to wtulone w siebie, trzęsące się z zimna szczeniaki. Panujący tamtej nocy mróz nie dałby im szansy na przetrwanie.
Maluchy trafiły pod dobrą opiekę. Tymczasem policjanci z komisariatu w Ciężkowicach poszukują osoby odpowiedzialnej za porzucenie zwierzaków, która zapomniała, że nasi bracia mniejsi, podobnie jak my mają prawo cieszyć się życiem.
Jeśli macie informacje mogące pomóc odnaleźć właściciela piesków, prosimy o kontakt pod numerami ☎ 14 651 100 07 lub 14 628 12 22.
Info i fot: Tarnowska Policja