Po nawałnicy i burzy z gradem, jakie przeszły w poniedziałkowe popołudnie (8 lipca) przez Wolbrom i okolice, trwa wielkie sprzątanie. – Nasze miasto i gmina w części wyglądają jak krajobraz po bitwie – mówi w rozmowie z Głosem24 burmistrz Radosław Kuś.
W poniedziałek po południu (8 lipca) przez Wolbrom i okoliczne wsie przeszła nawałnica. To właśnie tutaj ulewny deszcz, gradobicie i wichura wyrządziły najwięcej szkód w województwie małopolskim.
– Obecnie w Wolbromiu trwa sprzątanie. Nasze miasto i gmina w części wyglądają jak krajobraz po bitwie. Mamy duże zniszczenia, jeżeli chodzi o infrastrukturę drogową, ponadto w części na jednym z zakładów zerwało dachy, istnieje dużo lokalnych podtopień, wiele samochodów zostały uszkodzonych przez grad. Tak naprawdę to nagłe zjawisko pogodowe, które nastąpiło i było krótkotrwałe, spowodowało bardzo duże zniszczenia w samym centrum miasta – mówi w rozmowie z Głosem24 burmistrz Radosław Kuś.
Włodarz Wolbromia wspomina, że lokalny samorząd kilkakrotnie borykał się z kataklizmami, więc na pewno i tym razem da radę.
– Oczywiście liczymy na wsparcie z zewnątrz – dodaje Kuś.
Trwają porządki w gminie Wolbrom po wczorajszej nawałnicy z ulewnym deszczem, gradobiciem i wichurą. Superkomórka...
Opublikowany przez Gmina Wolbrom Poniedziałek, 8 lipca 2024
"Ucierpiał cały nasz samorząd"
Burmistrz przekazał, że powołane zostały komisje, które szacują skalę strat. Ich prace potrwają kilka dni.
– Zostały już powołane komisje do szacowania strat, nie tylko w mieście, ale również wśród gospodarstw i upraw rolnych, bo to nagłe załamanie pogody w postaci ulewnego deszczu oraz gradu i wiatru, również tam wyrządziło znaczne szkody. Słowem: ucierpiał cały nasz samorząd. W ciągu najbliższych dni będziemy znali skalę zniszczeń – przekazał Kuś.
Burmistrz podkreśla, że od wczoraj cały czas na posterunku są strażacy.
– Cały czas mamy interwencje, przyjmujemy zgłoszenia. Cała akcja jest skoordynowana. Mam informacje od służb, że dotychczas mieliśmy ponad 50 różnych interwencji strażaków z państwowej straży pożarnej i ochotniczych straży pożarnych. Odbyło się posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego. Domostwa są zabezpieczone, natomiast trwa wielkie sprzątanie i musimy sobie poradzić z tym problemem. Z tego miejsca chciałem serdecznie podziękować wszystkim służbom za ich pracę oraz osobom prywatnym, które niosły pomoc poszkodowanym. Na szczęście nikt nie musiał korzystać z pomocy medycznej – dodaje burmistrz Wolbromia.
Na chwilę obecną Radosław Kuś nie jest w stanie oszacować strat, jakie spowodowała piątkowa nawałnica. Najprawdopodobniej chodzi o miliony złotych.
– Trudno mi wstępnie oszacować straty, ale z pewnością będziemy wnioskować o pomoc i wsparcie z zewnętrzną. Szkody i zniszczenia najprawdopodobniej będą rządu milionów złotych. Jak powiedziałem, mamy zniszczenia infrastruktury drogowej, bo wiele dróg zostało zniszczonych w wyniku zalania. W wielu miejscach przez wodę zostały wyrwane studzienki kanalizacyjne, które nie były w stanie odprowadzać padającego deszczu – podsumował Kuś.
Fot.: OSP Wolbrom
Czytaj również: