Spustoszenie w lasach. Całe obszary objęte zakazem wstępu

Na początku tygodnia nad Małopolską zawisły nabrzmiałe chmury, a po niebie przetoczyły się tubalne grzmoty. Porywisty wiatr i siekący deszcz powaliły tysiące drzew, a połacie lasów zamieniły w prawdziwe pobojowisko.

We wtorkowe popołudnie 16 lipca temperatura przekraczająca 30 stopni Celsjusza oraz duszne, gęste powietrze poprzedziły narowiste burze. Wkrótce w Wieliczce i Niepołomicach rozszalały się nawałnice, obrywając gałęzie z drzew i wyrywając pnie wraz z korzeniami. Wicher dący z prędkością 100 km/h, rzęsiste opady deszczu liczące do 55 mm oraz grad zmusiły strażaków do podjęcia 594 interwencji, głównie dotyczących zalanych dróg, posesji oraz uszkodzonych dachów.

Duże straty w lasach wokół Skały

Przede wszystkim jednak huragany były pogromem dla puszcz. W Nadleśnictwie Miechów straty objęły 1500 metrów sześciennych lasu, w związku z czym Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krakowie, w obawie o niebezpieczeństwo zagrażające spacerowiczom, zdecydowała się zamknąć oddziały 339-343, 422-433, 445-475 w leśnictwie Skała. Do 9 sierpnia trwać będzie akcja mająca na celu uporanie się z powalonymi dębami, bukami i sosnami.

cd art. pod galerią

Zniszczenia w Puszczy Niepołomickiej

Zamknięto również Puszczę Niepołomicką w części leśnictwa Kłaj, a precyzyjniej w oddziałach 268, 269, 290, 291, 292. Na tym terenie ucierpiało ponad 530 metrów sześciennych lasu, a przypomnijmy, że jeszcze wcześniej, na skutek burz, które przetoczyły się na Niepołomicami 12 lipca, wiatrołomy i wiatrowały wyniosły 300 m3 drzew. Obszar Puszczy zamknięty jest do 21 lipca. Nadleśnictwo nie wyklucza, że straty te mogą jeszcze wzrosnąć.

Dalsza część artykułu pod galerią

Zamknięte parki i cmentarze

Zniszczenia w drzewostanie wystąpiły też w samej Wieliczce. Na wielickich grupach pojawiły się zdjęcia powalonych drzew, które zatarasowały ulice.

"Po gwałtownej wichurze która nawiedziła Wieliczkę i okolice trwa usuwanie skutków. W wielu miejscach powalone zostały drzewa, w tym w ścisłym centrum Wieliczki" - napisała Ochotnicza Straż Pożarna w Wieliczce, która zamieściła zdjęcia strat w drzewostanie i uszkodzeń.

Władze zaapelowały, aby nie wchodzić do parków i na cmentarze, dopóki pracownicy i strażacy nie usuną niebezpiecznych konarów.

Akcja trwała dwa dni.

Kolejne straty w Krakowie

Ostatnie burze uszkodziły też po raz kolejny drzewostan w Krakowie. Tym razem ofiarą wiatru stała się wielka wierzba na wyspie na stawie w Parku Krakowskim, która straciła dwa konary. "Wierzba płacząca rosnąca w znajdującej się w Parku Krakowskim sadzawce to swoisty symbol tego miejsca. Wielokrotnie pisaliśmy o jej złym stanie. Niestety dwa duże konary wierzby złamały się, wpadając częściowo do sadzawki. Jutro wykonane zostaną cięcia złamanych konarów. Podczas prowadzonych prac nasi inspektorzy sprawdzą ponownie stan drzewa oraz podejmą dalsze decyzje na temat kolejnych, koniecznych działań. Dzięki lokalizacji drzewa na wyspie, w sadzawce udało się przez tyle lat zatrzymać wierzbę razem z nami!" - napisali zaniepokojeni o dalszy los drzewa pracownicy ZZM.

Wtorkowe zniszczenia to kolejne straty w miejskiej zieleni. Wichura, która nawiedziła Kraków 11 lipca połamała gałęzie i nowe nasadzenia, powaliła kilkusetletnie wierzby i lipy.

• Zobacz:

[FOTO] Runęły kilkusetletnie drzewa. Służby usuwają zagrożenia

Pracownicy Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie zamieścili zdjęcia drzewostanu, który ucierpiał w wyniku wczorajszej burzy.

Marzena GitlerGłos24

fot. Lasy Państwowe, Państwowa Straż Pożarna