wtorek, 12 listopada 2024 14:15, aktualizacja 16 godzin temu

Co dalej z ośrodkiem zdrowia w Książu Wielkim? Odeszło już trzech lekarzy

Autor Marzena Gitler
Co dalej z ośrodkiem zdrowia w Książu Wielkim? Odeszło już trzech lekarzy

Z ośrodka zdrowia w Książu Wielkim (w powiecie miechowskim) odeszło już trzech lekarzy. To skutek odwołania z funkcji kierownika tej placówki, doktora Andrzeja Gumuli, który po tym złożył rezygnację i w ogóle odszedł z ośrodka. Wraz z nim taka sama decyzję podjęło dwóch innych lekarzy. Trudno nie odnieść wrażenia, że konflikt zaostrzył się, gdy nowym burmistrzem został Marek Płonczyński.

Problemy z dostępem do lekarzy

O problemach w ośrodku Miasto poinformowało na swojej stronie. „W związku ze zmianami kadrowymi w Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Książu Wielkim, przepraszamy za ewentualne tymczasowo występujące utrudnienia w funkcjonowaniu Ośrodka. Dokładamy wszelkich starań, by pacjenci nie odczuli w żaden sposób niedogodności w dostępie do opieki zdrowotnej” - zapewnił samorząd.

Zabrał ze sobą lekarzy?

Serię odejść wywołała decyzja o odwołaniu z funkcji kierownika. Dwa dni później pojawił się kolejny komunikat, w którym władze poinformowały o okolicznościach, w których doszło do trudnej sytuacji. „Szanowni Państwo, w związku z przeprowadzoną reorganizacją w Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Książu Wielkim oraz narastającymi i powielanymi nieprawdziwymi informacjami wokół tej zmiany, chciałbym uprzejmie przekazać Państwu, że lek. med. Andrzej Gumula został odwołany z dniem 31.10.2024 r., z funkcji kierownika ośrodka, którą pełnił w wymiarze ¼ etatu.

Dnia 05.11.2024 r. (data wpływu na Dzienniku Podawczym UMiG w Książu Wielkim) lek. med. Andrzej Gumula sam złożył rezygnację z dniem 31.10.2024 r., z pozostałych ¾ etatu na stanowisku lekarza, wraz z wnioskiem o miesięczny urlop wypoczynkowy.

Niestety, nie poinformował nikogo, że dnia 30.10.2024 r., pełniąc jeszcze obowiązki kierownika ośrodka, podpisał, ze skutkiem natychmiastowym, zgodę na odejście z pracy dwóch lekarzy. Informacja ta została ujawniona dopiero dnia 05.11.2024 r. Brak zachowania miesięcznego okresu wypowiedzenia dla ww. lekarzy, doprowadził do tymczasowej dezorganizacji w świadczeniu opieki zdrowotnej dla pacjentów Ośrodka. W obliczu zaistniałej sytuacji, nowy kierownik PZOZ – Pan Łukasz Bożek, podjął natychmiastowe działania, mające na celu jak najszybsze przywrócenie właściwego funkcjonowania Ośrodka, ponieważ dobro pacjentów jest celem nadrzędnym i priorytetowym” - czytamy w informacji opublikowanej na stronie Książa Wielkiego.

Czy to zemsta?

Przypomnijmy doktor Gumula kierownikiem Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej został w marcu 2018 roku w wyniku wygranego konkursu. Co ciekawe, zastąpił na tym stanowisku doktor Bożenę Płonczyńską, żonę obecnego burmistrza, którą w 2021 roku w ogóle zwolnił z pracy w ośrodku z powodu skarg, jakie wnosili na nią mieszkańcy. Warto przypomnieć, że obecny burmistrz, a ówczesny radny już na sesji, na której Rada Miejska powierzała Gumuli funkcję kierownika, miał wiele zastrzeżeń do jego powołania i nie krył niezadowolenia z tej decyzji. Teraz można odnieść wrażenie, że odwołanie Gomuli to zemsta, choć jak podkreśla burmistrz, oficjalnym powodem jego odwołania brak pediatry w ośrodku i właśnie skargi.

W miejscowym ośrodku pracowało do tej pory 6 lekarzy POZ, z czego trzech obstawiało większość godzin pracy przychodni. Nic dziwnego, że po ich odejściu praca placówki została sparaliżowana, a pozyskać nowych nie będzie łatwo.

fot. Pixabay




Miechów - najnowsze informacje

Rozrywka