W porządku obrad ostatniej, nadzwyczajnej sesji, zwołanej na wniosek burmistrz Wieliczki Artura Kozioła, pojawił się projekt uchwały Rady Miejskiej o sprzedaży działki w planowanej strefie gospodarczej w Węgrzcach Wielkich. Z uzasadnieniu uchwały nie dowiemy się dlaczego działka ma zostać sprzedana, czy jest potencjalny inwestor, co tam powstanie ani nawet tego, czy zostanie sprzedana w całości czy podzielona na części.
Projekt uchwały o sprzedaży działki w Węgrzcach o nr 836/1 pojawił się niespodziewanie w porządku obrad nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 30 października w Wieliczce.
Działka, będąca mieniem wsi, o powierzchni ponad 20 hektarów, ma ogromną wartość materialną. Biorąc pod uwagę ceny działek w tym rejonie może być warta nawet ponad 30 mln zł. Ma też wartość historyczną. Teren ten, zwany Pozogi, to przekształcona w pastwiska, wypalona (stad nazwa) puszcza niepołomna, dochodząca w średniowieczu aż pod Kraków do Wisły. Pierwsza historyczna wzmianka o Pozogach znajduje się w dokumencie z 1570 roku opisującym spory pomiędzy klasztorem w Staniątkach a Grzegorzem Branickim, starostą Niepołomskim. O jej przynależność do Węgrzc Wielki ponad 150 lat temu mieszkańcy toczyli sądowe batalie z klasztorem Staniątkach, interweniując nawet u cesarza austriackiego. Ciekawe informacje o tym można znaleźć na stronie: https://wegrzcewielkie.wordpress.com, opisującej historię, przyrodę i mieszkańców miejscowości Węgrzce Wielkie k. Krakowa na przestrzeni dziejów.
Z projektu uchwały wynika, że teraz część tego terenu ma zostać sprzedana. Projekt uchwały przed sesją rady miejskiej był opiniowany na posiedzeniu komisja ds. budżetu i mienia. Był na tym spotkaniu Bartłomiej Krzych, mieszkaniec Gminy Wieliczka, który działa społecznie głównei na rzecz mieszkańców wsi Strumiany. Z jego inicjatywy powstał projekt ścieżki ekologicznej w tej miejscowości, który mimo, że znalazł się wśród zwycięskich projektów w tegorocznym Budżecie Obywatelskim Wieliczki, do tej pory nie został zrealizowany.
- Na spotkaniu zadałem kilka pytań – relacjonuje Krzych. - Chciałem dowiedzieć w jakim celu podejmowana jest ta uchwała, dlaczego chce się sprzedać nieuzbrojoną działkę od razu w całości i dlaczego robi się to bez zgody sołectwa.
Odpowiedzi przedstawicieli burmistrza były zawiłe. Decyzja Rady Miejskiej jest potrzebna do wyceny działki i uzyskania operatu szacunkowego, ale działka nie będzie sprzedawana w całości lecz dzielona na mniejsze. Na uchwałę jest zgoda sołectwa ale zebranie z mieszkańcami odbędzie później, po decyzji Rady Miejskiej.
Podczas trwającej blisko godzinę dyskusji (przez to sesja rozpoczęła się z ok. 30 minutowym opóźnieniem) okazało się, że w istocie nie ma konieczności podejmowanie uchwały, aby zlecić operat szacunkowy. Radni dowiedzieli się też, że działka przed sprzedażą zostanie podzielona, dziwne jest więc robienie operatu szacunkowego przed jej podziałem, czy planowanymi inwestycjami infrastrukturalnymi w okolicy działki, które mają być wykonane w przyszłym roku. To nie ma sensu.
Okazało się też, że jest zgoda sołectwa ale tylko na dysponowanie działką w celach projektowych i wykonania uzbrojenia, a nie ma zgody zebrania wiejskiego na sprzedaż działki, choć według ustawy o samorządzie i statutów sołeckich taka zgoda jest niezbędna do wydania zgody na sprzedaż działki przez Radę Miejską, a tego przecież dotyczy uchwała.
Mimo tych niejasności, komisja głosami radnych klubu burmistrza, zdecydowała pozytywnie zaopiniować uchwałę o sprzedaży działki. Przeciw byli radni PiS.
Ostatecznie jednak sesja, na której miała zostać przegłosowana uchwała, została przerwana po tym, jak klub PiS, po odwołaniu wiceprzewodniczącego rady Rafała Ślęczki, złożył wniosek o włączenie do porządku obrad wyboru nowego wiceprzewodniczącego.
Wygląda na to, że zamieszanie z odwołaniem, Rafała Ślęczki może wyjść na dobre mieszkańcom Węgrzc Wielkich. Sesja, którą przerwano na wniosek radnego Kazimierza Windaka, ma być dokończona 13 listopada – a to daje możliwość zwołania zebrania wiejskiego w Wegrzcach Wielkich przed dokończeniem sesji.
O takie pilne zebranie wiejskie w Węgrzcach Wielkich zaapelował przez media społecznościowe Bartłomiej Krzych, podejmując obywatelską inicjatywę zwołania zebrania wiejskiego w dniu 12 listopada. Celem zebrania ma być wyrażenie sprzeciwu wobec uchwały rady miejskiej poprzez podjęcie uchwały o braku zgody na sprzedaż działki w całości przed uzbrojeniem terenu, a ewentualna zgoda może nastąpić bo uzyskaniu wyjaśnień i informacji ze strony burmistrza.
Marzena Gitler, foto: https://wegrzcewielkie.wordpress.com/2019/11/01/dawne-pozogi/, https://www.wieliczka.eu/pl/201825/0/wielicka-strefa-aktywnosci-gospodarczej-w-wegrzcach-wielkich.html