piątek, 29 kwietnia 2022 16:47

Kraków: Wtedy kobieta poprosiła o kartkę papieru. "Dałam jej i już płaczę". Wolontariusze z peronu 4. nie ustają w niesieniu pomocy!

Autor Mirosław Haładyj
Kraków: Wtedy kobieta poprosiła o kartkę papieru. "Dałam jej i już płaczę". Wolontariusze z peronu 4. nie ustają w niesieniu pomocy!

Peron 4. niesie pomoc Ukraińcom od momentu wybuchu wojny. To wyjątkowy punkt na pomocowej mapie Krakowa, który można wesprzeć na kilka sposobów.

Wolontariusze z peronu 4. nie ustają w niesieniu pomocy. To wyjątkowy punkt pomocowy na mapie Krakowa, który działa przez całą dobę siedem dni w tygodniu! Wolontariusze ostatnio podzielili się listem, który zostawiła im jedna z Ukrainek.

– Kobieta, która była u nas, poprosiła o kartkę papieru. Dałam jej... i już płaczę

– relacjonuje Маша i dzieli się treścią pozostawionego przez Larisę w czwartek (28 kwietnia) wolontariuszom dowodu wdzięczności:

– Drodzy wolontariusze!
Bardzo chcę powiedzieć, że zauważyłam Waszą pracę! Z całego serca wielkie dzięki za Wasze ciepło i uwagę w tym trudnym dla nas czasie. Bardzo przyjemnie wiedzieć, że są tacy dobrzy i bezinteresowni ludzie gotowi do pomocy. Nigdy nie myślałam, że będziemy nocować na dworcu w innym kraju, ale przyjęli nas jak w domu: i herbatka, i kolacja, i pościel! Bardzo podobne nazywa się nasze miasta Kraków - Charków. I dzisiaj Kraków stał dla mnie rodzinnym miastem. Drodzy wolontariusze, jesteście niesamowici, dziewczyny i faceci zostańcie takimi na zawsze i niech w Waszym życiu wszystko będę dobrze!
Zawsze będzie Ukraina!
28.04.2022. 01:46Larisa Charków"

Wolontariusze z peronu 4. niosą pomoc Ukraińcom od samego początku wojny.

– Możecie nas spotkać na dworcu w Krakowie na peronie nr 4. Staramy się przetransportować osoby potrzebujące z dworca do miejsc gdzie mogą znaleźć schronienie. Dlatego jeśli masz czas, chciałbyś nam pomóc i dysponujesz samochodem zapraszamy w każdej wolnej chwili na dworzec PKP w Krakowie peron 4

– przekonują.

– Mam naprawdę wspaniałą ekipę, która pomaga. Wiem, że będziemy pomagać do ostatniej potrzebującej osoby

– powiedziała w rozmowie z Głosem24 Vera Dabraliubava, nazywana generałem wolontariuszy.

Wolontariusze założyli w internecie zbiórkę, dzięki której mogą skuteczniej pomagać uchodźcom (tutaj). Można ich też wspomóc osobiście, dostarczając im potrzebnych produktów. Zbierają m.in. soczki dla dzieci, woda, produkty do przygotowania posiłków, słodycze, batony, owoce, kawa w słoiku, herbata (w torebkach), a także mydła czy skarpetki i ręczniki.

Wolontariat przy 4. peronie ma dwa stanowiska pomocy dla uchodźców: punkt odpoczynku dla mam z dziećmi i żłobek.

– W żłobku jest sześć łóżek polowych i dwa miejsca do zabawy. Poczekalnia dla kobiet i dzieci wyposażona jest w krzesła, fotele, jest też miejsce zabaw - czyli gąbka i wykładzina dywanowa na podłodze i to w razie potrzeby przekształcane jest w miejsce do spania. Punktami tymi opiekują się wolontariusze

– informują.

Inf. i foto: Wolontariusze z peronu 4.

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka