Wczoraj, 3.09.2024 r. w południe doszło do groźnego pożaru lasu w Olkuszu, w rejonie ul. Żuradzkiej, za ogródkami działkowymi. Służby ratunkowe natychmiast zadysponowały kilka zastępów straży pożarnej, w tym jednostki OSP oraz JRG Olkusz.
Akcję gaśniczą utrudniały liczne zapadliska, które od lat pojawiają się w regionie z powodu szkód górniczych. Strażacy, współpracując z leśniczym, musieli omijać niebezpieczne obszary. Dodatkowym wyzwaniem była bliskość linii wysokiego napięcia, sucha ściółka leśna oraz silny wiatr, który rozprzestrzeniał ogień.
#sluzby #ochotniczastrazpozarna #pozarlasu #olkusz 🔴Olkusz🔴 Dzisiejszego południa doszło do groźnego pożaru w Olkuszu...
Opublikowany przez Patrol998-Małopolska Wtorek, 3 września 2024
Sytuacja wymagała dużego zaangażowania strażaków, którzy na szczęście opanowali pożar. Dzięki szybkiemu działaniu nie odnotowano ofiar, choć mieszkańcy wyrazili zaniepokojenie ryzykiem w związku z dalszym zagrożeniem związanym ze szkodami górniczymi.
Przypomnijmy, że zapadliska to nie jedyny problem tego regionu po zamknięciu kopalni. Podczas jej wydobycia, woda z sytemu odwadniającego, po uprzednim oczyszczeniu, trafiała do trzech rzek: Sztoły, Baby i Białej Przemszy. Takie działanie sprawiało, że podnosił się poziom wody w rzekach, w których proces wysychania został zapoczątkowany jeszcze w ubiegłym stuleciu. Kiedy zapadła decyzja o zamknięciu kopalni Olkusz - Pomorzany, Sztoła, będąca jedną z największych atrakcji wypoczynkowych w regionie, prawie doszczętnie wyschła. Według ekspertów i ekologów jej powrót na mapę Polski będzie możliwy dopiero za parędziesiąt lat, kiedy już woda zaleje całkowicie tereny wyrobiska kopalni.
Fot. Patrol998-Malopolska