niedziela, 19 września 2021 07:32

Jak pająk Sławek trafił do KTOZ-u

Autor Artykuł partnera
Jak pająk Sławek trafił do KTOZ-u

Wtorkowa noc była gorąca - tak jak bohater tej historii, pochodzący z gorących krajów. Kierowca KTOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie otrzymał, w późnych godzinach wieczornych, informację o olbrzymim ptaszniku, grasującym w jednym z krakowskich bloków.

Pracownicy KTOZ nie są przeszkoleni w kwestii tego typu zwierzaków, ale zawsze można wykonać telefon do przyjaciela. Tutaj wielkie podziękowania dla Sławka, który, pomimo bardzo później pory, przyjechał i zabezpieczył włochatą bestię. Wygłosił również ciekawą prelekcję na temat tego typu stworzonek. Zwierzak znalazł już bezpieczne schronienie.

Pająk Sławcio (od imienia swojego wybawcy) ma się dobrze, jest dorosłym samcem Phornictopus auratus, czyli Ptasznika złocistego. Miejscem jego pochodzenia jest Kuba. Jest pająkiem jadowitym, jednak jego ukąszenie jest bolesne, stąd też lepiej powstrzymać się od przytulania i całusów.

Kinga Osuch
Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami

Ekologia - najnowsze informacje

Rozrywka