środa, 2 listopada 2022 12:17

Już jutro Liga Europy zawita do Krakowa!

Autor Mirosław Haładyj
Już jutro Liga Europy zawita do Krakowa!

Już jutro, 3 listopada, na stadionie Cracovii im. Józefa Piłsudskiego odbędzie się kolejny mecz Ligi Europy UEFA. Kijowskie Dynamo, dla którego Kraków stał się tymczasowo miejscem rozgrywania domowych pucharowych pojedynków, zagra swój ostatni mecz fazy grupowej Ligi Europy.

Przeciwnikiem kijowian będzie jeden z najstarszych i odnoszących sukcesy klubów piłkarskich Turcji – stambulski Fenerbahce. W tym sezonie drużyny już się spotkały, a ich mecze każdorazowo mają znamiona honorowego pojedynku. Po raz pierwszy kluby grają przeciwko sobie dwukrotnie w jednym sezonie – w dodatku w różnych turniejach.

Najpierw drużyny starły się podczas eliminacji do Ligi Mistrzów. Dla Dynamo były to pierwsze od dawna oficjalne mecze – głównie z powodu trwającej wojny. Dla Fenerbahce mecze z Dynamo także były pierwszymi w nowym sezonie, a także pierwszymi rozegranymi w nowym składzie i pod kierownictwem nowego trenera – doświadczonego Portugalczyka Jorge Jesusa.

Mecz rozegrany w Łodzi zakończył się remisem bez bramek. O wszystkim zadecydować miał mecz rewanżowy w Stambule, na słynnym stadionie Şükrü Saracoğlu, gdzie Dynamo nie było uważane za faworyta. Tymczasem kijowianie zdołali w drugiej połowie wyjść na prowadzenie, dzięki bramce Witalija Bujalskiego. Przed porażką stambulczycy zdołali się uratować dopiero w przedostatniej minucie spotkania, przez co losy pojedynku miały zostać rozstrzygnięte w doliczonym czasie. Wówczas Dynamo przeszło dalej, eliminując Fenerbahce z turnieju.

Plakat meczowy/Fot.: UM Kraków
Plakat meczowy/Fot.: UM Kraków

Jednak po zmaganiach Ligi Mistrzów obie drużyny spotkały się znowu w ramach Ligi Europy. Ze strony Fenerbahce – poczynając od kibiców tureckiego klubu, a kończąc na trenerze Jorge Jesusie – od początku było jasne, że zwycięstwo z Dynamo będzie tu „sprawą honoru”.

Pierwszy pojedynek drużyn w ramach fazy grupowej Ligi Europy był naprawdę zaciekły. Podczas pierwszej połowy meczu na Şükrü Saracoğlu to gospodarze wyszli na prowadzenie. Jednak w drugiej połowie rachunek wyrównał Wiktor Cyhankow. Napięcie na stadionie sięgało zenitu do ostatnich minut spotkania i Dynamo zabrakło ledwie sekund ,aby się utrzymać.

To właśnie rewanżem za to spotkanie fazy grupowej Ligi Europy będzie mecz, który zostanie rozegrany w Krakowie 3 listopada na stadionie Cracovii. W rękach Dynamo – możliwość zrewanżowania się za porażkę w Turcji. W rodzimym Stambule Fenerbahce zawsze otrzymuje niesamowite wsparcie od swoich kibiców, którzy zapełniają stadion drużyny. Niestety, z racji tego, że mecz nie odbędzie się w Ukrainie, drużyna liczy na wsparcie widzów w Krakowie!

Szlaki Dynamo i Fenerbahce niejednokrotnie już się przecinały podczas pucharowych pojedynków. Po raz pierwszy – podczas Ligi Mistrzów 2006/2007, w trzeciej rundzie eliminacji. Wówczas Dynamo odniosło zdecydowane zwycięstwo podczas pierwszego meczu, który odbył się na stadionie Dynamo w Kijowie. Podczas rewanżowego meczu w Stambule drużyny doprowadziły do ostrej wymiany goli, która zakończyła się remisem 2:2. Dwa lata później los znowu zderzył ze sobą obie drużyny – tym razem w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Mecze te były, być może, mniej widowiskowe, ale z pewnością nie mniej trzymające w napięciu.

Fot. i inf.: UM Kraków

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka