Od najbliższego poniedziałku, 29 kwietnia, hybrydowo naukę rozpoczną dzieci klas I-III z 11 województw. Co z pozostałymi uczniami? Jak się okazuje, jest już wstępny harmonogram, który zakłada powrót poszczególnych klas do nauki stacjonarnej w szkołach.
Wszyscy uczniowie – ci z klas szkół podstawowych, jak i średnich – mogą wrócić do nauki stacjonarnej już w maju. To zdanie ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. Dodatkowo szef MEiN przedstawił wstępny harmonogram powrotu uczniów do nauki stacjonarnej bądź hybrydowej. Konkrety mają zostać przedstawione na konferencji prasowej, zaplanowanej na 28 kwietnia.
W przyszłym tygodniu mamy także poznać „kompleksowy” plan odmrażania gospodarki, zakładający luzowanie obostrzeń w konkretnych sektorach. Ma on zawierać dokładne daty i warunki, jakie będą musiały zostać spełnione, by można było rezygnować z ograniczeń.
Szef MEiN zdradził jednak czego możemy się spodziewać. - Jeśli tendencja spadkowa będzie się utrzymywać, to są szanse na to, by otwierać kolejne województwa i przechodzić do jeszcze pełniejszej formy stacjonarnego nauczania – powiedział w piątek w Polskim Radiu 24. Podkreślił jednocześnie, że resort będzie podchodził do tego niezwykle ostrożnie.
Kilka dni wcześniej, w rozmowie z Gazetą Polską Przemysław Czarnek sugerował, że tydzień po powrocie do szkół klas 1-3, co, na razie hybrydowo, nastąpi w 11 województwach już 26 kwietnia, do szkół mogłyby wrócić klasy 4-8 (4 maja), a w kolejnym tygodniu rząd mógłby już otworzyć szkoły ponadpodstawowe (10 maja). Czy takie działania faktycznie zostaną wprowadzone? O tym dowiemy się już za kilka dni.
inf. RadioZet, fot. ilustracyjne