Strażnicy miejscy w sobotę (2 września) interweniowali na ul. Pilotów w sprawie źle zaparkowanego opla. Kierowca otrzymał 11 mandatów.
Na ulicę Pilotów strażników miejskich "zaprosił" jeden z mieszkańców, który zauważył, że od kilku dni w miejscu obowiązywania znaku B-35 (zakazu postoju), stoi opel.
-Gdy dojechaliśmy na miejsce, szybko zorientowaliśmy się, że auto znamy z wcześniejszych interwencji, a dowodem łączącej nas historii jest zarejestrowana w systemie seria wezwań, które zostały wystawione w związku z licznymi wykroczeniami popełnianymi przez kierowcę. Podejrzewając, że kierujący również tym razem będzie chciał uniknąć spotkania z nami, założyliśmy blokadę na koło pojazdu i cierpliwie czekaliśmy na ruch z jego strony
-relacjonują strażnicy.
Kierowca skontaktował się ze strażnikami, prosząc o ściągnięcie urządzenia blokującego, a wtedy ci przypomnieli mu o zaległych rozliczeniach. Interwencja zakończyła się nałożeniem 11 mandatów karnych oraz przyznaniem 11 punktów karnych.
Inf. i foto (ilustracyjne): Straż miejska