Do kolejnego poważnego wypadku doszło w piątek, 2 lipca, w Tarnowie. Na pracownika, wykonującego prace ziemne w wykopie, osunęła się ziemia. Na szczęście tym razem mężczyznę udało się uratować. Trafił on jednak do szpitala w ciężkim stanie.
Zdarzenie miało miejsce tuż po godzinie 11, u zbiegu ulic Bernardyńskiej i Dąbrowskiego. W ścisłym centrum miasta pracownicy wykonywali przyłącz kanalizacyjny. W pewnym momencie na jednego z robotników osunęła się ziemia.
Na szczęście poszkodowany natychmiast otrzymał pomoc. Na miejscu zjawiła się straż pożarna, a strażacy przystąpili do wydobycia mężczyzny spod zwałów ziemi. Poszkodowany cały czas był przytomny. Został przetransportowany do szpitala w poważnym stanie.
Szczegóły tego zdarzenia wyjaśnia policja. O wypadku powiadomiono także Państwową Inspekcję Pracy.
To kolejne, podobne zdarzenie, które miało miejsce w ostatnim czasie w Tarnowie. Przypomnijmy, 30 czerwca, podczas prac rozbiórkowych hali przy ul. Rozwojowej, jeden z fragmentów oderwał się od konstrukcji i przygniótł pracownika. Niestety, 35-latka nie udało się uratować.
fot. Fotografia Ratownicza Konrad Sikorski