poniedziałek, 20 czerwca 2022 06:36

Kraków. Fala upałów nad miastem. Urzędnicy reagują, a KSOZ komentuje "To rozwiązanie pozorne"

Autor Mirosław Haładyj
Kraków. Fala upałów nad miastem. Urzędnicy reagują, a KSOZ komentuje "To rozwiązanie pozorne"

Urząd Miasta zareagował na ostrzeżenie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej dotyczącym wystąpienia upału, zakazem przejazdu dorożek przez Rynek Główny. Do sprawy odniosło się Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt, twierdząc, że jest to rozwiązanie pozorne.

W związku z wydanym przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzeżeniem, dotyczącym wystąpienia upału, z maksymalną temperaturą od 30°C do 33°C, dziś, 20 czerwca, w godz. 9.30–19.00 postój stały dorożek na Rynku Głównym zostaje zamknięty. Obowiązuje też zakaz przejazdu dorożek przez Rynek Główny. W powyższym okresie postój zastępczy przy ul. Mikołajskiej przed Bazyliką Mariacką będzie nieczynny.

– Mając na uwadze bezpieczeństwo powożących oraz zwierząt zaprzęgowych, wszyscy powożący zobowiązani są do korzystania z wyznaczonych pozostałych, zacienionych postojów zastępczych: przy Barbakanie oraz na alejkach Plant – przy ul. Podzamcze, pomiędzy ul. Sienną a ul. Mikołajską, oraz dodatkowego, regularnego pojenia koni i bieżącego śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej

– czytamy na stronie Urzędu Miasta.

W związku z wydanym przez IMiGW ostrzeżeniem 2. stopnia przed upałami i decyzją urzędników, Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt opublikowało specjalnie oświadczenie, w którym określa wprowadzony zakaz jako "rozwiązanie o charakterze pozornym".

– W związku z wydaniem przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzeżenia 2 stopnia przed upałami domagamy się od Urzędu Miasta Krakowa wprowadzenia natychmiastowego zakazu pracy koni dorożkarskich na terenie całego miasta. Wprowadzone z dniem dzisiejszym (19.06) przez magistrat ograniczenia w ruchu dorożek mają bowiem charakter pozorny i nie zabezpieczają zdrowia i życia koni

– pisze KSOZ i dodaje:

– Przy temperaturach znacznie przekraczających poziom 30 stopni C i poziom 50 stopni C przy nawierzchni, wyłączenie z ruchu dorożkarskiego tylko Rynku Głównego, przy jednoczesnym zezwoleniu na pracę koni dorożkarskich w sąsiednich częściach centrum miasta, jest działaniem kosmetycznym i całkowicie     nieadekwatnym do zagrożeń wynikających z panujących upałów. Podobnie należy ocenić uruchomienie zastępczych postojów przy Barbakanie oraz w rejonie ul. Siennej i Mikołajskiej.

Zdaniem krakowskiego stowarzyszenia jedynym słusznym rozwiązaniem jest całkowity zakaz pracy koni na terenie całego miasta:

– Wszędzie upały są bowiem na bardzo niebezpiecznym poziomie i dlatego jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest wprowadzenie natychmiastowego zakazu pracy koni dorożkarskich na terenie całego Krakowa i takiej decyzji właśnie oczekujemy. Teraz i zawsze, kiedy mamy do czynienia z ostrzeżeniem 2 lub 3 stopnia przed upałami. Dalsze zmuszanie koni do pracy w tak tropikalnych upałach naraża je na utratę zdrowia i życia, na udary i zasłabnięcia. Tym bardziej, że trudno uznać za wyraz jakiejkolwiek ochrony przepisy mówiące o tym, że praca koni nie może przekraczać 12 godzin, zwłaszcza, że nie zagwarantowano im żadnych przerw po kolejnych kursach. Trzeba przy tym zauważyć, że konie dorożkarskie, aby dostać się na Rynek, muszą najpierw przejechać w korkach nieraz bardzo dalekie     trasy. Nie do zaakceptowania jest także zgoda na eksploatację koni aż do godziny 24, przy czym powroty do stajni odbywają się często znacznie później.

Pracownicy Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt przypomnieli, że na terenie miasta regularnie dochodzi do dramatycznych zdarzeń i dantejskich scen z udziałem koni dorożkarskich:

– Wiele z nich kończy się groźnymi urazami i kontuzjami, ale nie brakuje także wypadków śmiertelnych, jak na ul. Monte Cassino, Powstańców czy Świętego Jana.
Dlatego Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt od 5 lat domaga się docelowo wprowadzenia całkowitego zakazu wykorzystywania koni dorożkarskich do pracy w Krakowie, podobnego do zakazów, jakie obowiązują już m.in. w Londynie, Paryżu, Rzymie, czy Barcelonie. W tym celu wystąpiliśmy ostatnio z apelem do Radnych       Miasta Krakowa, aby w zapowiedzianym już referendum umożliwili mieszkańcom także podjęcie decyzji w sprawie przyszłości tzw. biznesu dorożkarskiego w naszym mieście.

Inf.: UMK, Krakowskie Stowarzyszenia Obrony Zwierząt
Fot.: UMK

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka