Szokującego odkrycia dokonała wczoraj w Krakowie para spacerująca po bulwarach w pobliżu mostu Kotlarskiego. W rzece unosiło się półnagie ciało mężczyzny.
Zwłoki w Wiśle, w okolicy mostu Kotlarskiego, zauważyła wczoraj po południu, ok. 17.30 spacerująca po bulwarach para.
Ciało mężczyzny wydobyła policja. Mężczyzna miał tylko spodnie, nie miał koszuli. Wszystko wskazuje na to, że zmarł już jakiś czas temu. Przy zwłokach nie było żadnych dokumentów, ale jak poinformował Piotr Szpiech, rzecznik prasowy krakowskiej policji, funkcjonariusze ustalili już tożsamość mężczyzny i powiadomili rodzinę.
Ciało zabezpieczono do sekcji zwłok. Przyczynę śmierci wyjaśni policyjne śledztwo prowadzone pod nadzorem krakowskiej prokuratury.
fot. Wikipedia