W czwartek (20 października) mężczyzna obnażył się na Placu Matejki, by załatwić potrzeby fizjologiczne na maskę samochodu.
Do incydentu doszło w czwartkowy poranek (20 października). Wprawne oko operatora monitoringu wyłapało mężczyznę, który w biały dzień obnażył się na Placu Matejki. Przyłapany przez strażnika mężczyzna następnie załatwił swoje potrzeby fizjologiczne na maskę zaparkowanego auta (oddał mocz).
Za swój czyn otrzymał mandat w wysokości 600 zł. Nie ma informacji, aby sprawca był nietrzeźwy lub znajdował się pod wpływem środków odurzających.
Relacjonując zdarzenie, strażnicy określili je jako "niesmaczną historię".
Inf. i foto: Straż miejska