Krakowianie i przyjezdni uczcili św. Stanisława. Tradycyjna procesja przeszła dziś rano z Wawelu na Skałkę, gdzie trwają odpustowe uroczystości.
– Podczas Eucharystii – za przyczyną św. Stanisława Biskupa Męczennika – będziemy prosili Dobrego Ojca, który jest niebie, o błogosławieństwo dla naszej Ojczyzny, Polski, o budowanie przez nią swego życia społecznego i narodowego na niewzruszalnych fundamentach Dekalogu i obydwóch przykazań miłości, a w szczególności na prawdzie i wzajemnym poszanowaniu – mówił na początku liturgii abp Marek Jędraszewski.
W czasie homilii bp Jan Kopiec, biskup senior diecezji gliwickiej podkreślił, że coroczne uroczystości na Skałce są okazją do dziękczynienia za „niezwykłą odwagę i poczucie odpowiedzialności” biskupa Stanisława. – Wspólnota Kościoła uwrażliwia w każdych warunkach, że potrzeba jest ludzi, którzy tamten dramat i niezrozumienie ostatecznych racji działania, szczególnie króla, zdołają jednak przełamać – mówił podczas homilii.
W uroczystościach wzięli udział: kard. Stanisław Dziwisz – metropolita krakowski senior i kard. Kazimierz Nycz – metropolita warszawski, abp Stanisława Gądeckiego – metropolita poznański i przewodniczący KEP, abp Wojciech Polak – metropolita gnieźnieński i Prymas Polski, abp Henryk Jagodziński – nuncjusz apostolski w Ghanie oraz kilkudziesięciu arcybiskupów i biskupów z całej Polski. Obecni byli także Ryszard Terlecki – wicemarszałek sejmu, Marek Pęk – wicemarszałek senatu, Piotr Ćwik – zastępca szefa Kancelarii Prezydenta RP, Łukasz Kmita – wojewoda małopolski, Witold Kozłowski – marszałek województwa małopolskiego, parlamentarzyści, korpus dyplomatyczny, służby mundurowe, przedstawiciele wyższych przełożonych zakonów męskich i żeńskich oraz uczelni Krakowa.
Na czas przejścia orszaku w Krakowie wstrzymano przejazd tramwajów ulicami Kapelanka, Monte Cassino i Dietla. Obchody zakończyła msza w kościele polowym obok Bazyliki Św. Michała Archanioła i św. Stanisława Biskupa na Skałce. W tym roku zrezygnowano z powrotu na Wawel uczestników obchodów w formie procesji.
Według tradycji św. Stanisław urodził się 26 lipca 1030 r. w Szczepanowie. Po studiach w Paryżu otrzymał święcenia prezbiteratu, a w roku 1072 został biskupem krakowskim. W roku 1079 zginął śmiercią męczeńską w kościele na Skałce. Opisał ją w swojej kronice m.in. Gall Anonim, który stwierdził, że w wyniku konfliktu z Bolesławem Szczodrym (tak określał ówczesnego króla), Stanisław został skazany na obcięcie członków: "za bunt [Bolesław] skazał biskupa na obcięcie członków. Ani więc biskupa-buntownika nie uniewinniamy, ani króla mszczącego się tak szpetnie nie zalecamy".
W kościele na Skałce przechowywana jest szczególna relikwia związana ze św. Stanisławem - drewniana belka, na której ponoć miał on stracić życie podczas sprawowania Eucharystii. Zachować się na niej miały nawet ślady krwi biskupa.
Choć historycy spierają się o faktyczną przyczynę śmierci św. Stanisława, a nawet o to, gdzie i kiedy faktycznie został zabity, Kościół widzi w nim przykład odważnego duchownego, który potrafił przeciwstawić się ówczesnemu władcy - Bolesławowi Śmiałego, nawet za cenę życia. Król zapłacił zresztą poważną cenę, za targnięcie się na krakowskiego biskupa. Musiał opuścić Polskę. Alternatywne wersje legendy o św. Stanisławie napisali Wincenty Kadłubek, Wincenty z Kielczy i Jan Długosz.
Kult świętego Stanisława rozpoczął się z chwilą przeniesienia jego relikwii w 1088 roku do katedry krakowskiej, jeszcze za życia Władysława Hermana, brata królewskiego. Powstała później legenda o rozbiciu dzielnicowym Polski jako karze za ten czyn świętokradczy (za taki uważano właśnie zamordowanie biskupa), według której Polska rozpadła się tak jak członki ćwiartowanego biskupa. Oczekiwano jednak cudu za wstawiennictwem Stanisława, jako patrona zjednoczenia.
W 1253 roku w kościele św. Franciszka w Asyżu papież Innocenty IV dokonał kanonizacji św. Stanisława. W Polsce uroczystość ogłoszenia kanonizacji miała miejsce 8 maja 1254 roku. Stąd liturgiczne wspomnienie św. Stanisława w Polsce przypada właśnie na 8 maja, a w Kościele powszechnym na 11 kwietnia – dzień męczeńskiej śmierci.
Kult świętego z Krakowa rozwinął się na przełomie XII i XIII wieku. Został on (obok św. Wacława Czeskiego) patronem królewskiej katedry na Wawelu. W I niedzielę po święcie św. Stanisława – przypadającym 8 maja – odbywa się tradycyjna procesja z relikwiami świętego z katedry wawelskiej do kościoła św. Michała Archanioła i św. Stanisława Biskupa na Skałce, w której bierze udział Episkopat Polski, przedstawiciele duchowieństwa, zakonów i laikatu.
fot. Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej