czwartek, 12 maja 2022 13:31

„Księża i zakonnicy pochodzący z Ziemi Wielickiej” - 26 spotkanie „Wieliczka-Wieliczanie” Bis!

Autor Jadwiga Duda
„Księża i zakonnicy pochodzący z Ziemi Wielickiej” -  26 spotkanie „Wieliczka-Wieliczanie”  Bis!

27.04. (środa) 2022 r. Stowarzyszenie „Klub Przyjaciół Wieliczki” (KPW) zorganizowało w Wieliczce  26 spotkanie z cyklu „Wieliczka-Wieliczanie”  Bis! pt. „Księża i zakonnicy pochodzący z Ziemi Wielickiej”. Spotkanie  odbyło się w sali „Magistrat” Urzędu Miasta i Gminy Wieliczka przy ul. Powstania Warszawskiego 1.

Przybyłych przywitała Jadwiga Duda, prezes Stowarzyszenie „Klub Przyjaciół Wieliczki”, organizatorka spotkania. Wspomniała, że 31.03.b.r. odbył się na cmentarzu w Borku Fałęckim pogrzeb  śp. prof. dr hab. Politechniki Krakowskiej Eugeniusza Kulwickiego, lat 95, autora książki pt. „Nie bójcie się cierni…Wspomnienia” (2021). Zmarły był żołnierzem Armii Krajowej, a po wojnie w antykomunistycznej nielegalnej organizacji  Ruchu Oporu Armii Krajowej.  W 1946 r. został aresztowany i skazany na 10 lat więzienia. Więziony  w więzieniach politycznych we Wronkach i Potulicach. Pisałam o nim  na łamach „Głosu Wielickiego” (nr 11 z 2017 r.). Prosząc Boga o pokój wieczny dla śp. Profesora, zmarłych duchownych z Ziemi Wielickiej i ofiar wojny w Ukrainie uczestnicy spotkania modlitwy: „Ojcze Nasz…Zdrowaś Mario… i Wieczne odpoczywanie…”.

Wręczyła Michałowi Aniołowi legitymację członkowską KPW i znaczek wydany z okazji 50. lecia  Klubu (1966-2016), a Justynie Twardosz, dyplom za udział w XVI kweście na Cmentarzu Komunalnym w Wieliczce 1.11.2021 r.

Wśród gości przywitała: księdza prałata Zbigniewa Gerle, proboszcza Parafii św. Klemensa w Wieliczce w latach 1994-2017, dziekana Dekanatu Wielickiego, od 18.06.2017 r.  Honorowego Obywatela Wieliczki, ks. dr. Wojciecha Olszowskiego, proboszcza Parafii pw. św. Klemensa w Wieliczce, ojca Damiana Bieńkowskiego,  proboszcza Parafii pw. Stygmatów św. Franciszka z Asyżu, o. Artura Machałę, o. Leona Zdzisława Pokorskiego z tej parafii, prelegentów: Marcina Perka i Tomasza Pieprzycę, członków KPW oraz grupę studentów etnologii  z Uniwersytetu Jagiellońskiego. O. Ludwik Kurowski, OFM, Honorowy Obywatel Wieliczki od 3.05.2001 r.  przeprosił zebranych za nieobecność na spotkaniu.

O. Leon Zdzisław Pokorski z  tomiku pt. „Anioły też płaczą” (1999-2000) swojego  autorstwa przeczytał wiersze: „Anioł cienia”, „O blasku słońca”, „Ernestowi Brylowi”, „chwilami dotykasz życia”, „mój anioł siła życia”, „zatrzymaj mnie”, „Urodziny”, „Jasna Góra”, „Franciszek”, „ktoś zapukał do drzwi”, „Pociąg”. Autora i jego wiersze  nagrodzono brawami.

Kolejno prowadząca zaprosiła do wypowiedzi Marcina Perka i wspomniała,  że tematem duchowieństwa z Parafii pw. św.  Klemensa w Wieliczce  zajmuje się od 2015 r.  Zebrane informacje prezentował 28.10.2015 r. na 215 i 26.10.2016 r. na 227  spotkaniach „Wieliczka-Wieliczanie”.  Jego prelekcje zostały opublikowane w „Biblioteczce Wielickiej” w zeszytach nr 160 (2015) i 172 (2016).

Marcin Perek -  „Duchowni pochodzący z Parafii pw. św. Klemensa w Wieliczce na przestrzeni wieków - wybrane biogramy". Przedstawił  wybrane sylwetki księży i zakonników pochodzących z Parafii św. Klemensa w Wieliczce. Byli to księża: ks. Stanisław Batkowski, ks. Józef Bętkowski, ks. Adam Bogucki, ojciec (o.) Tomasz Bojarski i o. Franciszek Brzeziński z zakonu Kapucynów, ks. Michał Cieślik, ks. Piotr Czańba, ks. Stanisław Daniec, ks. Michał Dębowski, ks. Władysław Dobrzański, ks. dr. Andrzej Dobrzyński, ks. dr. Mikołaj Drużbacki, ks. Adam Gabryś, ks. Władysław Garlik, ks. Marian Gazek, o. Celestyn Grzesiak ze zgromadzenia Cystersów, ks. Jan z Wieliczki junior, ks. Klemens Jaworski, ks. Tomasz Jurgowski, ks. Andrzej Juszkiewicz, ks. Stefan Kaczmarczyk, ks. mgr lic Michał Kania, ks. Kasper z Wieliczki, ks. dr. Stefan Kowalczyk, o. Stefan Krzyszkowski CM, bracia  ks. Franciszek i ks. Wojciech  Krzyżak, ks. Tomasz Kuderski, ks. Stanisław Lachman, ks. Józef Lenartowicz, bracia ks. Kazimierz i ks. Roman  Lepiarz, ks. Włodzimierz Leśniak, ks. Mikołaj z Wieliczki, ks. Andrzej Mikuła, ks. Jerzy Mikuła, ks. Andrzej Mistat, ks. Michał Momot, o. Tadeusz Nazim z zakonu franciszkanów Konwentualnych, ks. Alojzy Neudeker, ks. Michał Nędza, bracia ks. Feliks i ks. Józef Nodzyńscy, siostra Maria Paul z zakonu Benedyktynej ze Staniątek, brat Teodor Piątek z Niepokalanowa,ks. Franciszek Pobudkiewicz, o. Antoni Podlewski z zakonu Kapucynów, o. Jan Połaniecki z zakonu Bernardynów, ks. Józef Procner, ks. Stanisław Rzepecki, ks. Marcin Siedlecki, ks. Wincenty Sławiński, ks. Franciszek Sosin, ks. Wincenty Spławiński, ks. Józef Stryszowski, ks. Tadeusz Szarek, ks. Roman Szczepański, ks. Roman Trzonek CM, ks. Tomasz Turkiewicz, ks. Antoni Turner, ks. Paweł Włodarczyk, ks. Mikołaj Zagórski - uczestnik powstania styczniowego. Dodał:  „Jestem regionalistą, gromadziłem informacje o ww. duchownych i jak potrafiłem to przekazałem”. Podzielił się także z zebranymi wiadomością z internetu o pochodzącym z Wieliczki Adamie Rychelu (1909-1958), komandorze Marynarki Wojennej (MW), uczestniku 7 kampanii wrześniowej w 1939 r. , a po wojnie ofierze represji stalinowskiej. Po wojnie będąc Komendantem Szkoły Oficerskiej MW a później był z-cą Szefa Sztabu Głównego MW - 15 12. 1951 r. został aresztowany jako podejrzany o szpiegostwo na rzecz obcych państw w tzw. procesie 7-miu komandorów. Podczas śledztwa był torturowany, w wyniku czego zapadł na chorobę nerwową i poddany leczeniu szpitalnemu. Z dniem 27.08. 1953 r. śledztwo w jego sprawie zostało umorzono a on został zwolniony z braku dowodów winy. Po wyjściu z aresztu podjął pracę początkowo jako  pracownik fizyczny, a następnie jako oficer nawigacyjny w Kapitanacie Portu Gdańsk. Zmarł 3.11.  1958 r.  i pochowany na cmentarzu w Gdyni Oksywiu. W dniu 23.11.  2021 r. odbył się jego symboliczny pogrzeb na Cmentarzu MW Gdynia Oksywie w kwaterze pamięci wraz ze swą żoną. Pośmiertnie awansowany do stopnia Komandora MW. Trzeba aby Wieliczka o nim pamiętała

Tomasz Pieprzyca -  „O księdzu  Stanisławie Osuchowskim (1802-1865) - proboszczu bodzanowskim, bieżanowskim i wielickim". Stanisław Osuchowski urodził się 23.04.1802 r. we wsi Świdnik, parafia Tęgoborze, jako Stanisław Szewczyk/ Szefczyk. Był synem Andrzeja Szewczyka, 30. letniego rolnika i młodziutkiej, 16-letniej Małgorzaty z domu Piechnik. Tomaszowi Koseckiemu, regionaliście z tamtych okolic, kilka lat temu udało się dotrzeć do kartki odnalezionej pod dachem prawie 200 – letniej kapliczki w Świdniku. Karteczkę udało się odczytać, a jej fragment brzmi następująco: „w roku 1821 wystawił tę kapliczkę śp. ojciec Piotra Osuchowskiego gospodarz bardzo porządny uczciwy (...) Temuż gospodarzowi Bóg błogosławił za to bo jego dzieci i tak: syn Stanisław Osuchowski był proboszczem i kanonikiem w Wieliczce. O tymże księdzu byłoby dużo pisać jak był gorliwem i zacnym kapłanem. Ja który to piszę słyszałem w samej Wieliczce o Jego cnotach i zasługach." Skąd zmiana nazwiska, dokonana przez Stanisława jeszcze przed pójściem do seminarium? Wydaje się że trafną diagnozę postawił nie żyjący już Antoni Sypek, historyk, regionalista i radny z Tarnowa, pisząc: „Zapewne z otoczenia biskupa, czy też od zaprzyjaźnionego księdza, choćby od proboszcza z Tęgoborzy, otrzymał radę. Zmień nazwisko na inne. Szewczyk dla księdza nie przystoi. Zmiany nazwisk księży były na porządku dziennym w XIX w. Synowie pochodzenia chłopskiego często mieli pospolite nazwiska, narażające przyszłego księdza na kpiny wiernych. Zmieniano wiec nazwisko na jakieś bardziej „pańskie”. Około 1820 r. rozpoczyna studia  w  Seminarium Duchownym we Lwowie. Początkowo studiuje filozofię, a następnie od 1822 r. - teologię. Stanisław Osuchowski zostaje wyświęcony na księdza w 1828 r., a następnie trafia  na wikariusza do parafii św. Klemensa w Wieliczce. Od 1829 r. pracuje także jako katecheta w gimnazjum w Bochni. Jak wspominał później: „Byłem tam wikariuszem na dwa zawody, pod rządami, a była to moja najpierwsza stacja. Tam przeżyłem najpiękniejsze mego życia chwile, pełne nadziei i widoków, lud tamtejsz[ej] parafii księży szanował, był dość pobożny, a poza ludem alpejskim najlepszy. (…)  był ogrom i mnogość parafian skorych do słuchania słowa Bożego, było to doskonale pole do pracy dla młodego księdza”. W październiku 1832 r. umiera w młodym wieku proboszcz parafii w pobliskim Bodzanowie – pochodzący z Orawy ksiądz ks. Marcin Znatsek. Ksiądz Osuchowski przemawia na jego pogrzebie i już wówczas prezentuje swoje zdolności do przemawiania. Miał on „czułą mowę tak dalece, że parafianie, którzy go (ks. Znatska) cierpieć nie mogli, łzy wylewali i głośno szlochali.” Kilka miesięcy później, 24 marca 1833 r. ks. Osuchowski obejmuje po ks. Znatsku parafię Bodzanów. Zarówno kościół jak i budynki plebańskie zastał zaniedbane, w złym stanie, stąd w pierwszej kolejności odnowił plebanię i kuchnię, dokładając także i z własnej kieszeni, wymienił obrusy w kościele, wstawił do kościoła dodatkowe dwa konfesjonały. W 1834  r. założył i zaczął prowadzić Kronikę Parafialną parafii Bodzanów. W Kronice opisał dokładnie uposażenie parafii, rys historyczny, zebrał źródła pisane jaki i ustne (wypytując starszych parafian) i opisał działalność swoich poprzedników, księży bodzanowskich. W sierpniu 1834 r., czyli po niespełna półtora roku, ksiądz Osuchowski opuszcza Bodzanów, by przenieść się do znajdującej się po drugiej stronie Wieliczki parafii Bieżanów. W archiwum parafialnym nie zastaje zbyt wiele dokumentów. Postanawia to zmienić - gromadzi i porządkuje dokumenty. Zakłada Kronikę Parafialną, w której opisuję historię parafii. Tak jak wszędzie sporządza wszelakie inwentarze, opisuje dla siebie i swoich następców w sposób bardzo szczegółowy majątek i przychody parafii. Zabiera się za naprawy i stawianie nowych zabudowań gospodarczych na parafii, napraw kościoła. W 1834 r. zakłada na własny koszt szkołę w Bieżanowie i utrzymuje ją aż do końca swojego pobytu na parafii. Nauki czytania i pisania odbywają się w domu organisty, a nauczycielami są:  sam proboszcz i organista. W  1844 r. zaczęły powstawać po parafiach galicyjskich Towarzystwa wstrzemięźliwości, mające na celu walkę z powszechnym na galicyjskiej wsi pijaństwem. Ksiądz podchodził do zakładania towarzystwa z dużym pesymizmem, ale dzięki swoim talentom dyplomatycznym i zdolnościom do przekonywania, udało mu się zachęcić parafian nie tylko do ślubów trzeźwości, ale także ich przestrzegania, co jak wiadomo jest jeszcze większym wyzwaniem. Do stycznia 1846 r. ślubowało ponad 1850 osób. Pijaństwo zmalało, co potwierdził ksiądz jakiś czas później, żaląc się po rabacji na morale parafian, ale także przyznając że „Powściągliwość od okowity do tej pory  trwa w swej pierwotnej sile, wyjąwszy może 60 ludzi”. Zdarzeniem, które w największym stopniu odcisnęło swoje piętno na księdzu Osuchowskim, były wydarzenia 1846 roku. Luty 1846 r. – w Krakowie wybucha powstanie krakowskie, a równocześnie rozpoczyna się inspirowana przez Austriaków rabacja galicyjska. Również ludność jego parafii jest wzburzona i niespokojna. 25 lutego 1846 r. do Bieżanowa przyjechał ubrany w białą sukmanę, z krakuską o pawich piórach na głowie, przepasany pałaszem i na pię­knym wierzchowcu ekonom z Płaszowa, Michał Pleszowski. Towarzyszyło mu dwóch krakusów na koniach. Mieli oni za zadanie objechać podkrakowskie wsie i odczytać „Manifest”, zachęcając lud do wzięcia udziału w powstaniu. Ludność nie tylko nie  przyłączyła się do powstańców, ale następnego dnia zaczęła rabować dwory w Prokocimiu, Bieżanowie i Przewozie. 26 lutego chłopi zabili w dworze w Bieżanowie pisarza dworskiego Kajetana Bętkowskiego. 27 lutego 1846 r. pod plebanią pojawił się tłum i przez całą noc oblegał plebanię. Ksiądz Osuchowski zabarykadował się na plebanii i przerażony całą noc chodził po izbie, palił cygara, szykując się na śmierć. Ksiądz wysłał zaufanego parafianina do Wieliczki po pomoc, ale nad ranem, zanim przybyła odsiecz, chłopi odstąpili, nie czyniąc księdzu krzywdy. Zdarzenia odcisnęły piętno na księdzu,  przestał pisać Kronikę Parafialną, wspominając że „od owego czasu odeszła mnie ochota”. Od momentu opuszczenia parafii w Wieliczce, ksiądz Osuchowski cały czas myślał o powrocie do niej w przyszłości, już jako proboszcz. 26 listopada 1843 r. zmarł ksiądz Danek, proboszcz wielicki. Niestety mimo wielu starań, księdzu Osuchowskiemu nie udaje się objąć po nim schedy. Dopiero w 1852 r. udało się  księdzu Stanisławowi spełnić swoje marzenia i wrócić do Wieliczki – w roli proboszcza. Z książki Ludwika Młynka „Dzieje parafii wielickiej w zarysie”, można się dowiedzieć, że ksiądz Stanisława Osuchowski: Założył i uporządkował bibliotekę parafialną. Zorganizował wygodna wikarówkę dla trzech księży, którzy zostali pozbawieni własnych  plebanii z powodu rozebrania małych kościółków, a wśród nich także i kościoła św. Sebastiana. W kościele parafialnym wzniesiono 8 nowych ołtarzy, a w 1856 r. wzniesiono nowy ołtarz główny. We wsi Łyczanka (k. Sieprawia), ówczesnych dobrach parafii w Wieliczce, wybudował w latach 1861  – 1864 r.  kaplicę, stojącą tam do dzisiaj. Budowa trwała kilka lat, a w archiwum parafialnym w Wieliczce zachowały się zestawienia wydatków na budowę kaplicy, prowadzone przez ks. Osuchowskiego. W archiwum parafialnym w Wieliczce zachowało się też kilka innych skrupulatnie prowadzonych przez księdza Osuchowskiego ksiąg rachunkowych z przeprowadzanych w kościele św. Klemensa i parafii inwestycji. Poza działalnością duszpasterską, ksiądz był osobą aktywną społecznie i o wielu zainteresowaniach. Przegląd ówczesnej prasy wskazuje, że był np. członkiem Cesarsko – Królewskiego Towarzystwa Gospodarczo – Rolniczego w Krakowie, Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie czy prenumerował czasopismo „Badania Historyczne”. Działania księdza w poprawie kościoła i parafii sprawiły , że cieszył się wielkim uznaniem wśród mieszkańców i władz Wieliczki. W liście władz Wieliczki do Biskupa Tarnowskiego z 1858 r., napisano m.in. „Nie mogę przy tej sposobności na czele wybranych mężów i tego pominąć, że po 50 przeszło latach istnienia jedynie murów tego Kościoła, - wewnętrzne ozdoby i ołtarze w tymże - przyszły nareszcie do skutku a to staraniem niezmordowaną gorliwością, poświęceniem się i wylaniem zupełnem Jegomości X Osuchowskiego Dziekana i proboszcza. Jemu to zawdzięczamy przede wszystkiem pieczołowitość około kościoła tutejszego, On to umiał obudzić w nas Ducha ku przysposobieniu Domu Bożego.........” Ksiądz w 1864 r. został kanonikiem honorowym tarnowskim, ale pod koniec roku spotkał go jeszcze większy zaszczyt. 30 grudnia 1864 r. został wybrany na Burmistrza Miasta Wieliczka. Było to na tyle niezwykłe zdarzenie, że 3 stycznia 1865 r. Urząd Cyrkularny przed przesłaniem aktu wyboru do komisji namiestnictwa dla zatwierdzenia, zwrócił się z zapytaniem do konsystorza biskupiego tarnowskiego, czy sprawowanie przez proboszcza funkcji burmistrza nie stoi aby w sprzeczności z prawem kanonicznym. 9 stycznia 1865 r. konsystorz odpisał, że zasadniczo przepisy kościelne na to się nie zgadzają, ale jeżeli urząd się na to zgodzi i ksiądz Osuchowski będzie miał na tym urzędzie zastępcę, to on też zgodzi się na ten wybór, przy spełnieniu jeszcze kilku dodatkowych warunków. I tak po kilku miesiącach ksiądz objął stanowisko Burmistrza, o czym donosiła m.in. prasa katolicka. Niestety w Aktach Miasta Wieliczki nie zachowały się akta z tego okresu, stąd trudno jest ustalić szczegóły działalności księdza na tym polu, szczególnie że był burmistrzem tylko przez kilka miesięcy. Być może dalsza kwerenda umożliwi bardziej szczegółowe naświetlenie działalności księdza Osuchowskiego na tym polu. We wrześniu 1864 r. ze względu na „nadwątlone zdrowie” poprosił o zwolnienie z obowiązków dziekana wielickiego i inspektora szkolnego, które to zwolnienie otrzymał. Zmarł rok później, 19 września 1865 r., po długiej i ciężkiej chorobie. Wg. metryki zgonu zmarł na (Apoplexia pulmanum) czyli apopleksję płuc. Ksiądz spoczywa na cmentarzu parafialnym w Wieliczce w kwaterze VIII, rząd 5, grób 25. Inskrypcja nagrobna jest już prawie całkowicie nieczytelna, można tylko dostrzec pojedyncze słowa i „pokój jego duszy”. Postać księdza Osuchowskiego jest mało znana, a w pełni zasługuje na popularyzację i upamiętnienie.”

Po prelekcjach wyświetlono film przygotowany przez wieliczanina Ignacego Kowalewskiego pt. „Epitafia” księży i zakonników na Cmentarzu Komunalnym w Wieliczce. Były to epitafia  księży: ks. Adama Boguckiego, ks. Andrzeja Juszkiewica, ks. Adama Gabrysia, ks.  Mariana Gazeka, ks. Zygmunta Goljana, ks. Zygmunta Grodnickiego, ks. Stanisława Hałatka, ks. Franciszka Kani, ks. Jana Krzyszkowskiego, ks. Piotra Czańby, ks. Andrzeja Mistsata, ks. Wojciecha Orła,  ks. Leopolda Perischa, ks. Stefana Piotrowskiego, ks. Franciszka Prezentkiewicza, ks. Stanisława Rzepeckiego, ks. Józefa Stryszowskiego, ks. Franciszka Studentowicza, ks. Edwarda Ślaskiego, ks. Józefa Śliwy, ks. Stanisława Twardowskiego,  ks. Wojciecha Janke. Następnie epitafia Reformatów-Franciszkanów z Wieliczki, ojcowie: o. Mateusz Dzielski, o. Alojzy Joniec, o. Walenty Miziniak, o. Gentylis Trybalski, o. Kazimierz Potoczak, o. Andrzej Gabryś, o. Szczepan Antoni Pawlik i bracia: Jacek Krauze, Kryspin Franciszek Strach, Maurycy Jan Kołacz, Placyd Czernek.

Ksiądz prałat Zbigniew Gerle,  Honorowy Obywatel Wieliczki podzielił się z uczestnikami spotkania wspomnieniami:  „Na stanowisku proboszcza byłym ostatnich 30 lat, w tym 7 lat w Parafii pw. św. Tadeusza Judy w Krakowie-Czyżynach  i od 1994 r. przez 23 lata w Parafii pw. św. Klemensa w Wieliczce.  Z tego okresu wspomnę sprawy, wydarzenia, które zapadły w mojej pamięci. - Gdy objąłem probostwo w Wieliczce byłem zaangażowany w sprawę ochrony kościoła, wikarówki jako zabytku. Na wikarówce nie było dachu, zapadł się strop. Poprzedni proboszcz ks. Kazimierz Gałoński uważał, że budynek trzeba wyburzyć, a Wojewódzki Konserwator Zabytków w Krakowie,  że wikarówkę trzeba zachować.  Ostateczne przyszła decyzja Sądu, że wikarówkę trzeba zachować. Nie było na ten cel pieniędzy. Prowadziłem rozmowy z władzami miasta,  Kopalni Soli „Wieliczka” w jaki sposób pozyskać fundusze na ten cel.  Wcześniej  Państwo zabrało Parafii św. Klemensa teren pod budowę w Wieliczce Osiedla Wincentego Pola. Gdy po 1989 r. zmienił się ustrój Gmina Wieliczka była zobowiązana dać Parafii św. Klemensa tereny zamienne. Nie dało się oddać działki, którą Państwo zabrało, bo już stało na niej osiedle. Wtedy Gmina w zamian oddała część działki za obecnymi Zakładami  Herza. Tą działkę parafia sprzedała i pozyskała fundusze na remont wikarówki. Później parafia sprzedała Powiatowi Wielickiemu działkę pod budowę Kampusu Wielickiego i były pieniądze na renowacje kościoła. Usuwając szkody górnicze kopalnia finansowała część prac przy renowacji kościoła. -  Drugim wydarzeniem to były przygotowania i koronacja Papieskimi Koronami cudownego  obrazu Matki Bożej Łaskawej Księżnej Wieliczki w  uroczystość Zesłania Ducha Świętego dniu 4.06.1995 r.  w Wieliczce. Ojciec Święty Jan Paweł II poświęcił korony w Rzymie 26.10.1994 r. Wówczas współpracowałem z ojcem Ludwikiem Kurowskim,   proboszczem Parafii pw. Stygmatów św. Franciszka z Asyżu w Wieliczce i kustoszem Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej. Korony nałożył ks. Franciszek Macharski, Arcybiskup - Metropolita Krakowski.- Kolejnym wydarzeniem było powstanie Powiatu Wielickiego w 1998 r. Aby powstał powiat musiało do niego należeć pięć gmin. Zdeklarowały udział gminy: Wieliczka, Biskupice, Gdów, Niepołomice. Kolejną gmina miały być Świątniki Górne. Rada tej Gminy ustaliła chęć przynależenia do Powiatu Wielickiego, ale nie zgodzili się na to mieszkańcy - wybrali Powiat Krakowski. Ostatecznie do powstającego Powiatu Wielickiego przyłączyła się Gmina Kłaj. - Ostatnim  była organizacja 31 Światowych Dni Młodzieży w dniach 26-31.07.2016 r. połączonych z pielgrzymką Ojca Świętego Franciszka do Polski,   w tym 28 lipca przywitania  papieża na Brzegach  w Gminie Wieliczka, gdzie odbyło się spotkanie z młodzieżą z całego świata.”

W dyskusji głos zabrali: Dominik Krysa, Katarzyna Czubak, o. Artur Machała, Krzysztof Kasprzyk,  Wacław Tatara, Halina Klimczyk, prof. Józef Duda, prowadząca spotkanie.

Jadwiga Duda podziękowała prelegentom  za wygłoszone prelekcje i wręczyła im od Burmistrza Miasta i Gminy Wieliczka książkę Pawła Figlewicza pt. „ŚWIĘTO WOLNOŚCI. DZIEJE WIELICZKI W OKRESIE SAMORZĄOWYM 1990-2018” (2019 r.). Zaprosiła wszystkich   do udziału w miejsko-gminnych obchodach 2 maja (poniedziałek) b.r. o godz. 10.00- tej   Święta  Flagi w Koźmicach Wielkich przy pomniku żołnierzy ZWZ-AK oraz 3 Maja,   w 231. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3.05.1791 r. o goz.10.oo-tej w Mszy św. w kościele pw. św. Klemensa a po niej w przemarszu pod Pomnik Odrodzenia Polski i w składaniu kwiatów. Członków KPW zaprosiła na wycieczki do Krakowa: 10.05. (wtorek) b.r. na godz. 13.00-tej do Muzeum Lotnictwa Polskiego a 24.05. (wtorek) godz.12.00 -tej  do Muzeum „Rydlówka”.  Przebieg spotkania fotografowała Justyna Twardosz. Po spotkaniu ze studentami UJ na temat dziedzictwa pożydowskiego w Wieliczce rozmawiali: Krystyna Wróbel, Katarzyna Czubak, Jan Matzke. ks. Zbigniew Gerle. W 26 spotkaniu „Wieliczka-Wieliczanie” Bis! uczestniczyły 53 osoby w tym 25 członków KPW. Podziękowania  pracownikom  UMiG Wieliczka: Łukaszowi Birze za współpracę w wydrukowaniu afiszy na 26 spotkanie „Wieliczka-Wieliczanie” Bis!, Justynie Kozioł i Elenie Borkowskiej za przygotowanie upominków, Andrzejowi Jarosowi za ustawienie sprzętu do prezentacji slajdów,   Małgorzacie Łyżczarz za opiekę nad salą i szatnią,   a  pracownikowi Wielickiego Centrum Kultury za rozwieszenie afiszy na 26  spotkanie na słupach w Wieliczce. Uczestniczy spotkania wychodząc z sali „Magistrat” zabierali egzemplarze „Głosu Wielickiego” z kwietnia 2022 r. z relacją z 25 spotkania „Wieliczka-Wieliczanie” Bis! i wydarzeń w KPW oraz nabyć tomik „Anioły tez płaczą” o. Leona Zdzisława Pokorskiego.

Stowarzyszenie „Klub Przyjaciół Wieliczki” zaprasza na 27 spotkanie z cyklu „Wieliczka-Wieliczanie” Bis! - 25. 05. (środa) 2022 r. o godz.16.00-tej w Wieliczce w sali „Magistrat” pt. „Wieliczka dawniej i dziś”- prelekcja Dominika Krysy, autora projektu i strony internetowej „Zabytki Wieliczki”. Program artystyczny w wykonaniu  Katarzyny Gabryś, studentki Akademii Muzycznej w Krakowie. Uwaga: Przed spotkaniem o godz. 15.00 - tej zbiórka przy pomniku Jana Pawła II -  pod przewodnictwem Dominika Krysy udajemy się na wycieczkę po „Śladami  Wieliczki w okresie staropolskim”. Zapraszamy.

Wieliczka - najnowsze informacje

Rozrywka