wtorek, 30 maja 2023 04:00

Mieszkańcy murem za dyrektorem. Prezydent miasta interweniuje u wojewody

Autor Katarzyna Jamróz
Mieszkańcy murem za dyrektorem. Prezydent miasta interweniuje u wojewody

Uważam, że zawieszenie byłoby dużą szkodą nie tylko dla cenionego dyrektora renomowanej szkoły i nauczyciela, ale także samej placówki. Tym bardziej, że posiedzenie komisji, która ma orzec w sprawie dyrektora Ryby, wyznaczono dopiero na marzec przyszłego roku. To jakieś kuriozum! – mówi prezydent Roman Ciepiela.

Sprawa uczennicy tarnowskiego liceum w minionym tygodniu poruszyła nie tylko całą Małopolskę, ale i kraj. Pedagodzy z III Liceum w Tarnowie dowiedzieli się o tym, że ich uczennica miała doświadczać przemocy ze strony jednego ze swoich rodziców. Matka miała m.in. wszczynać awantury, szarpać oraz poniżać swoje dziecko, wyzywać je, a także ograniczać mu kontakty z rodziną. Gdy pojawiły się sygnały, że uczennica rzeczywiście może być ofiarą przemocy domowej, dyrektor liceum Jan Ryba, w czerwcu 2022 r., zdecydował się powiadomić o zaistniałej sytuacji sąd rodzinny, a dziewczynie zapewniono niezbędną pomoc psychologiczną. Według pracowników placówki, matka nastolatki od samego początku miała nie zgadzać się z oceną szkoły, nie chciała też współpracować.

Dodatkowo, jeden z członków rodziny, złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury, która po kilku miesiącach śledztwa, w kwietniu 2023 r., postawiła matce nastolatki zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad dzieckiem. Do aktów przemocy miało dochodzić w okresie od lipca 2019 do sierpnia 2022 r. – Chodzi o wszczynanie awantur domowych, wulgarne wyzywanie i poniżanie dziewczyny, wyśmiewanie jej wyglądu, ograniczenie kontaktów z rodziną, zmuszanie do wysyłania określonych wiadomości do ojca uczennicy, szarpanie, popychanie – powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Mieczysław Sienicki, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Nastolatka w czerwcu 2022 r. zamieszkała ze swoim ojcem, gdzie w ciszy i spokoju dochodzi do siebie. – Ta uczennica teraz jest zupełnie inną osobą niż poprzednio. Teraz jest uśmiechnięta, wesoła, kolorowa, chce się jej żyć, mówi do ojca: jak dobrze być dzieckiem, jak dobrze czuć opiekę rodzica – relacjonował w rozmowie z Radiem Kraków dyrektor placówki.

Chciał pomóc dziecku. Czeka go zawieszenie?

Ku zaskoczeniu wszystkich, na tym sprawa jednak się nie kończy. Matka dziewczyny, nie mogąc pogodzić się z zachowaniem pracowników szkoły, postanowiła złożyć skargę do Małopolskiego Kuratorium Oświaty, które po przeprowadzeniu kontroli w placówce... wszczęło postepowanie dyscyplinarne przeciwko dyrektorowi. Jak przekazało Radio Kraków, Janowi Rybie zarzuca się m. in. zapewnienie nieadekwatnej pomocy psychologiczno-pedagogicznej. – Małopolska Kurator Oświaty podkreśliła, że sprawa zostanie na pewno dogłębnie wyjaśniona w ramach postępowania dyscyplinarnego i, jak zaznaczyła, nikt nie przesądził o winie dyrektora III LO w Tarnowie – dodaje stacja.

Prezydent Tarnowa interweniuje

Z informacji przekazanych przez tarnowski magistrat wynika, że prezydent Roman Ciepiela wystosował do wojewody Łukasza Kmity pismo, w którym wnioskuje o ponowne rozpatrzenie zarzutów postawionych przez Komisję Dyscyplinarną dla Nauczycieli przy Wojewodzie Małopolskim dyrektorowi III LO w Tarnowie Janowi Rybie. W związku z tym włodarz miasta wstrzymuje się z decyzją o zawieszeniu go w obowiązkach. – Uważam, że w świetle faktów ujawnionych przez krajowe i lokalne media, tarnowską prokuraturę i Sąd Rodzinny w Tarnowie coraz bardziej jasnym staje się, że dyrektor Ryba niczym nie zawinił, a wprost przeciwnie, zawiadomienie Sądu Rodzinnego o prawdopodobnej przemocy wobec rodziny było działaniem jak najbardziej poprawnym, zaś nagannym byłoby, gdy tego nie zrobił. I dodać należy, że dyrektor podejmował swoje działania za zgodą jednego z rodziców – komentuje Roman Ciepiela. – Wstrzymanie postępowania dyscyplinarnego wobec Jana Ryby i ponowne rozpatrzenie postawionych zarzutów wydaje się być jak najbardziej na miejscu również dlatego, iż Rzecznik Praw Dziecka wystąpił do Małopolskiego Kuratorium Oświaty o udostępnienie dokumentacji sprawy, którą to dokumentację chce poddać analizie, a następnie podjąć decyzje co do dalszych kroków w tej sprawie – dodaje prezydent.

W swoim piśmie do wojewody małopolskiego prezydent podkreśla, iż informacje te wskazują na konieczność ponownego dogłębnego i rzetelnego przeanalizowania sprawy właśnie pod względem ochrony dobra i praw dziecka oraz prawidłowości postępowania dyrektora w tej sprawie. – Moim obowiązkiem jako Prezydenta Miasta Tarnowa, będącego organem prowadzącym wymienionej szkoły, jest przede wszystkim działanie na podstawie prawa i w jego granicach. Zawieszenie dyrektora III Liceum Ogólnokształcącego w Tarnowie, pana Jana Ryby, w sytuacji niewypełnienia przesłanek powołanego przepisu z punktu widzenia zasady legalizmu, budzi bardzo poważne wątpliwości prawne, w związku tym do czasu jednoznacznego wyjaśnienia stanu faktycznego przez Pana Wojewodę, powstrzymam się od działań w tej sprawie – czytamy w piśmie.

Zarzut, jaki został postawiony dyrektorowi Rybie, dotyczy „naruszenia praw i dobra dziecka” – jak stwierdzono w przesłanym do prezydenta Tarnowa piśmie Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Małopolskim, nie podając żadnych konkretnych faktów dotyczących sprawy. W piśmie przypomniano również prezydentowi zapis Ustawy Karta Nauczyciela, który mówi, iż w takiej sytuacji organ prowadzący szkołę obligatoryjnie podejmuje decyzję o zawieszeniu nauczyciela. Prezydent Tarnowa podkreśla, że jeżeli wniosek do wojewody o ponowne rozpatrzenie zarzutów postawionych Janowi Rybie nie zostanie przez wojewodę uwzględniony, to na podstawie obowiązującego prawa będzie zmuszony do zawieszenia w obowiązkach Jana Ryby. – Nie będę miał innego wyjścia, bowiem do zawieszenia obliguje mnie ustawa. Uważam, że zawieszenie byłoby dużą szkodą nie tylko dla cenionego dyrektora renomowanej szkoły i nauczyciela, ale także samej placówki. Tym bardziej, że posiedzenie komisji, która ma orzec w sprawie dyrektora Ryby, wyznaczono dopiero na marzec przyszłego roku. To jakieś kuriozum! – mówi prezydent Tarnowa. – Od wielu tarnowskich środowisk, nie tylko związanych z oświatą, docierają do mnie głosy poparcia dla dyrektora III LO i apele o to, aby dyrektora nie zawieszać, ale jeżeli komisja przy wojewodzie nie zmieni swojego stanowiska będę musiał wydać decyzję o zawieszeniu – dodaje.

„Aż strach pomagać dzieciom”

Roman Ciepiela zwraca również uwagę na to, że sprawa dyscyplinarna przeciwko Janowi Rybie, pomijając inne jej aspekty, może stanowić pewien niebezpieczny precedens: dyrektorzy szkół i nauczyciele mogą bać się interweniować w przypadkach przemocy w rodzinie i krzywdy dzieci, aby po zgłoszeniu takich przypadków w odpowiednich instytucjach nie stanąć przed komisją dyscyplinarną.

Komisja Dyscyplinarna dla Nauczycieli w Krakowie ma w nazwie, iż działa przy wojewodzie, ale w województwie małopolskim obowiązuje porozumienie pomiędzy kuratorem a wojewodą, które mówi, iż sprawami dyscyplinarnymi dla nauczycieli zajmuje się kuratorium. – Kto by pomyślał, takie rzeczy się dzieją, aż strach pomagać teraz dzieciom. Do kogo one mają się udać z prośbą o pomoc, gdy w domu źle się dzieje? To w szkole spędzają większą część dnia, to widać po dziecku, że coś je trapi, że coś doskwiera – mówi zaniepokojona sytuacją pani Dagmara, jedna z mieszkanek Tarnowa. – A jakby nie zareagował to, co? Nie wiadomo jaka tragedia by się z tego zrobiła, Matko Święta... Aż myśleć nie chcę. Nadzieja teraz jedynie w panu wojewodzie, że oszczędzą dyrektora. Taka dobra szkoła, elitarne liceum. Za pomoc dziecku? Za pomoc dziecku takie rzeczy? W głowie mi się to nie mieści – dodaje.

Kurator Nowak wydała oświadczenie

W piątek (26 maja) Małopolskie Kuratorium Oświaty opublikowało na swojej stronie specjalne oświadczenie. Kurator Barbara Nowak przekazała w nim, że powodem polecenia wszczęcia postępowania w sprawie Dyrektora III LO w Tarnowie było niewykonywanie przez niego zadań z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej i nierealizowanie zaleceń wydanych w trybie nadzoru pedagogicznego. – Pojawiające się w mediach informacje o sposobie działania Dyrektora III LO w Tarnowie, nie znajdują oparcia w dokumentacji zgromadzonej przez Kuratorium Oświaty w Krakowie. Małopolski Kurator Oświaty nie posiada wiedzy, czy i kiedy Dyrektor III LO w Tarnowie zawiadomił o sprawie organy ścigania. Z dokumentacji posiadanej przez Kuratorium Oświaty w Krakowie wynika jedynie, że w dniu 2 czerwca 2022 r. Dyrektor III LO w Tarnowie zawiadomił o sprawie sąd rodzinny. Zawiadomienie to, w ocenie Małopolskiego Kuratora Oświaty, było działaniem spóźnionym, gdyż szkoła dowiedziała się o problemie będącym podstawą zawiadomienia, w kwietniu 2022 r. Ze względu na fakt, że sprawa dotyczy kwestii wrażliwych, w trosce o ochronę dóbr osobistych i danych osobowych, Małopolski Kurator Oświaty nie będzie publicznie prezentował szczegółów z nią związanych – przekazała Nowak. Kurator jednocześnie wyraziła ubolewanie nad, jej zdaniem, sztucznym wywoływaniem afer przez media bądź parlamentarzystów, którzy koncentrują się na obronie osób dorosłych, a nigdy na pokrzywdzonych dzieciach. Dodatkowo oświadczyła, że żadne naciski nie są w stanie spowodować zaniechania jej działań na rzecz dobra dzieci i młodzieży.

Posłowie i posłanki Koalicji Obywatelskiej zapowiedzieli kontrolę poselską w Małopolskim Kuratorium Oświaty.

Fot. UM Tarnów

Tarnów - najnowsze informacje

Rozrywka