Muszyna. Pociąg panoramiczny kolejną gratką dla turystów. Czy uda się zdobyć środki?

Zakup turystycznego pociągu panoramicznego to kolejny pomysł na zdobycie zainteresowania turystów. O takim snuje plany Związek Gmin Krynicko-Popradzkich. Pozostaje pytanie - jak przekonać do tego pomysłu władze wojewódzkie? Czy jest szansa na pozyskanie środków?

Turystyczny pociąg panoramiczny, w założeniu, miałby oddziaływać na jakość turystyki w Krynicy-Zdroju, Muszynie, Piwnicznej, Rytrze, Starym Sączu, a nawet Nowym Sączu. Produkcja podobnego pociągu to koszt około 14 - 16 milionów złotych. Projekt złożono już w ramach "Polskiego Ładu". Jak przekonują władze uzdrowiska, pomysł niesie za sobą same korzyści dla branży turystycznej.

- W najbliższą sobotę Kolej Gondolowa Jaworzyna Krynicka S.A. uruchamia na szczycie Jaworzyny, leżącym nota bene w granicach administracyjnych Muszyny, najwyższą wieżę widokową w tym terenie. Na szczyt Jaworzyny można się dostać kolejką gondolową lub podejść od strony Krynicy lub Muszyny. Kolejka to symbol inwestycji, która kapitalnie wpłynęła na rozwój gospodarczy dwóch gmin, Krynicy-Zdrój i Muszyny. Takich inwestycji nam wciąż brakuje. Może w ramach Związku Gmin Krynicko-Popradzkich uda nam się przekonać władze wojewódzkie do zakupu turystycznego pociągu panoramicznego, który oddziaływałby na jakość turystyki w Krynicy-Zdroju, Muszynie, Piwnicznej, Rytrze, Starym Sączu a nawet Nowym Sączu. Póki co złożyliśmy wspólny projekt w tej sprawie. Będę wracał do tego projektu z uporem maniaka. Może w końcu spotkam zrozumienie. Kolej gondolowa też miała być fanaberią i co? - zastanawia się burmistrz Muszyny Jan Golba.

Pociągi panoramiczne kursują już we Francji czy Szwajcarii. Co więcej, nowe panoramiczne składy testują już Słowacy. Podobny pojazd, wożący turystów po Dolinie Popradu, byłby nie tylko uatrakcyjnieniem tego terenu, ale też świetną szansą na wzrost ruchu turystycznego. Ich nazwa jest nieprzypadkowa – szyby w wagonach są ogromne i sięgają aż do dachu, przez co widoczność jest wprost wspaniała i niczym nieograniczona. Dodatkowo posiada on więcej miejsca do przewozu nart, rowerów czy bagażu.

Operatorem panoramicznego pociągu przez Dolinę Popradu mogłyby zostać Koleje Małopolskie. Rozkład zaplanowany mógłby być w ten sposób, by zatrzymywać się w tych miejscowościach, które są szczególnie interesujące pod względem turystycznym.

Brzmi interesująco. Czy wypali?

fot. Facebook/Jan Golba