Najbardziej zakorkowane miasta w Polsce – Kraków poza podium, ale nie ma się z czego cieszyć

Firma TomTom opublikowała najnowszy Trafix Index, analizując ruch drogowy w 500 miastach na całym świecie, w tym 12 polskich. Wyniki pokazują, że Wrocław, Łódź i Poznań to najbardziej zakorkowane miasta w Polsce. Kraków znalazł się tuż za podium zajmując czwarte miejsce.

We Wrocławiu pokonanie 10 km w godzinach szczytu zajmuje średnio 28 minut i 56 sekund – to najgorszy wynik w Polsce. Poznań i Łódź plasują się zaraz za nim, z czasami odpowiednio 27:04 i 26:06 minut. Kraków w rankingu zajął czwarte miejsce, jednak od podium dzieli go niewiele, bo zaledwie 2 minuty i 6 sekund. Według opublikowanego indeksu przejechanie 10 km w stolicy Małopolski zajmuje równo 24 minuty.

W rankingu firmy TomTom wyróżnia się Łódź, która wśród polskich miast charakteryzuje się najwyższym poziomem zatłoczenia. Jej wynik to aż 48%. Oznacza to, że podróżowanie w godzinach szczytu trwa tam niemal o połowę dłużej niż w idealnych warunkach. Ten wynik plasuje Łódź na 7. miejscu globalnie i 3. w Europie. Tłoczno jest także na ulicach stolicy Małopolski. Kraków w tej kategorii zajął drugie miejsce w kraju z wynikiem 41%. Indeks firmy TomTom wskazał także najbardziej zatłoczony dzień w stolicy Małopolski, który przypadł na 15 września.

Wartość poziomu zatłoczenia miast ustalana jest na podstawie analiz wszystkich czasów przejazdów zarejestrowanych przez firmę w danym okresie i porównywana z najkrótszymi czasami przejazdów (czyli w warunkach płynnego ruchu) na tym samym terenie. Wskaźnik zatorów wyraża procentowe wydłużenie czasu podróży.

W niektórych miastach odnotowano poprawę. W Warszawie średni czas przejazdu zmniejszył się o 5,2%, a w Bydgoszczy i Wrocławiu – o około 2%. Lepiej było także w Krakowie, gdzie wynik w stosunku do roku 2023 był lepszy o 1,1 %. Z kolei największe pogorszenie nastąpiło w Katowicach, gdzie poziom zatłoczenia wzrósł o 25,9%, choć czas przejazdu jest tam nadal najkrótszy w Polsce – 14 minut i 11 sekund.

Eksperci podkreślają, że poziom zatłoczenia i czas przejazdu zależą od infrastruktury drogowej (np. liczby pasów, jakości dróg) oraz czynników dynamicznych, takich jak pogoda, remonty czy wypadki.

W globalnym rankingu najgorszy wynik osiągnęła Barranquilla w Kolumbii, gdzie przejazd 10 km trwa średnio 36 minut. W Europie liderem jest Londyn z czasem 33:17 minut. W poziomie zatłoczenia globalnym zwycięża Meksyk (52%).

Kierowcy tracą czas

W Łodzi kierowcy w godzinach szczytu spędzili w korkach aż 110 godzin rocznie – to ponad 4,5 dnia. W skali globalnej najwięcej czasu w korkach tracili kierowcy w Limie (155 godzin) i Dublinie (155 godzin).

Ranking TomTom pokazuje, że w Polsce problem korków pozostaje poważnym wyzwaniem, szczególnie w dużych miastach. Poprawa wymaga inwestycji w infrastrukturę oraz zmniejszenia natężenia ruchu, np. przez rozwój transportu publicznego.

Fot.: poglądowe, Pixabay