Narty to sport, który niezmiennie zachwyca Polaków. Choć nasz kraj w większej części leży na nizinach to mamy też góry, chętnie wybierane przez Polaków na wypoczynek ze względu na dużą ilość stoków narciarskich. I choć zamiłowanie do jazdy na nartach stało się tak silne, że sztuczne stoki budowane są również na nizinach, jednak, aby posmakować prawdziwego narciarstwa należy wybrać się w góry, a najlepiej w Tatry. Podpowiadamy, co trzeba wiedzieć wybierając się po raz pierwszy na narty.
Sprzęt
Niezależnie na jakim stoku zaczniemy swoją narciarską przygodę, konieczny będzie odpowiedni sprzęt. Narty, buty narciarskie, kijki i kask to podstawa. Do tego należy pamiętać o ciepłych, nieprzemakalnych spodniach oraz takiej samej kurtce. Jeśli po raz pierwszy wybieramy się na narty nie warto kupować całego sprzętu narciarskiego. Przede wszystkim dlatego, że dobrej jakości wyposażenie to wydatek rzędu co najmniej kilku tysięcy złotych, a przecież nie wiadomo czy jazda na nartach przypadnie nam do gustu. Dlatego znacznie lepszym rozwiązaniem jest wypożyczenie sprzętu w jednej z wypożyczalni znajdujących się w pobliżu wybranego stoku.
Miejsce
Obecnie w polskich górach mamy wiele ośrodków narciarskich do wyboru. Łączą one w sobie wszystko, co jest niezbędne narciarzom. Przede wszystkim są tam hotele z widokiem na stok, w których można odpocząć i dobrze zjeść oraz co najmniej jedna trasa narciarska. Wybierając stok na pierwszy wyjazd należy dokładnie przyjrzeć się oznaczeniom tras narciarskich. Obecnie w górach funkcjonuje trzystopniowy podział nartostrad. Najprostsze trasy oznaczone są kolorem niebieskim (w starszych przewodnikach oraz na mapach mogą być one oznaczone na zielono). Są to trasy dla początkujących narciarzy oraz dzieci i młodzieży. Trasy o średnim stopniu trudności oznaczone są kolorem czerwonym, a najtrudniejsze – czarnym. Trasy różnią się od siebie nachyleniem stoku, szerokością oraz występowaniem dodatkowych przeszkód. Jeśli dopiero stawiamy pierwsze kroki na nartach warto też dowiedzieć się czy przy wybranym stoku znajduje się „ośla łączka” – czyli specjalnie przygotowane miejsce na naukę stawiania pierwszych kroków na deskach. Jest to miejsce o niewielkim nachyleniu i dużej przestrzeni, dzięki czemu niebezpieczeństwo poważnego wypadku jest ograniczone do minimum.
Nie samymi nartami człowiek żyje
Zimowy wypad w góry wiąże się w dużej mierze z jazdą na nartach, jednak poza szusowaniem po stoku w Tatrach trzeba także jeść i spać. Poza tym warto zadbać o swoje mięśnie po treningu narciarskim, bo bardzo prawdopodobne, że będą bolały po tak dużym wysiłku. Aby czas spędzony poza stokiem był przyjemny warto wcześniej zarezerwować sobie nocleg. Jeśli wyjazd ma charakter rodzinny to najlepiej postawić na hotel w górach dla dzieci. W Tatrach ciekawą propozycją miejsca na odpoczynek po szusowaniu na nartach jest Nosalowy Dwór Resort & Spa informacje na temat tego hotelu można znaleźć na stronie https://www.nosalowy-dwor.eu/). Poza miejscem noclegowym można tam znaleźć dobre restauracje i skorzystać z usług SPA.
Naukę jazdy na nartach można rozpocząć w każdym wieku, aczkolwiek młodzi ludzie znacznie szybciej opanowują tą umiejętność. Wybierając się na rodzinny wypad w polskie Tatry należy pamiętać o tym, aby wybrać stok, który oferuje specjalne trasy dla początkujących narciarzy. Najlepiej, jeśli będzie to trasa oznaczona na niebiesko lub zielono wyposażona dodatkowo w oślą łączkę ułatwiającą stawianie pierwszych kroków na stoku.