W minioną niedzielę, w miejscowości Harklowa, policjanci zatrzymali pijanego 19-latka, który mając 3,5 promila alkoholu w organizmie, próbował dojechać rowerem do domu. Zgodnie z kodeksem wykroczeń za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości, grozi mu kara aresztu albo grzywna nie niższa niż 2 500 złotych.
W niedzielę (16 kwietnia) po godzinie 16, policjanci ruchu drogowego otrzymali zgłoszenie o rowerzyście, który jadąc drogą wojewódzką nr 969 miał problem z poruszaniem się i kilkukrotnie upadł na jezdnię. W miejscowości Harklowa (powiat nowotarski) funkcjonariusze napotkali młodego mężczyznę na rowerze, który był mocno nietrzeźwy.
– 19-latek z gminy Nowy Targ miał ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie. Pomimo stanu nietrzeźwości wsiadł na rower i próbował dojechać do domu. Rowerzysta został przekazany pod opiekę członkom rodziny. Zgodnie z kodeksem wykroczeń za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości, grozi mu kara aresztu albo grzywna nie niższa niż 2 500 złotych. Dodatkowo w tej sytuacji można orzec zakaz prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne
– informuje podkom. Dorota Garbacz, rzeczniczka prasowa KPP w Nowym Targu.
Siadanie za kierownicę pod wpływem alkoholu oprócz tego, że jest przede wszystkim zabronione, jest też bardzo niebezpieczne. Nietrzeźwi kierujący są poważnym zagrożeniem, nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników ruchu drogowego. W tym przypadku na szczęście nie doszło do tragedii. Pozostali użytkownicy ruchu drogowego odpowiednio zareagowali i o sytuacji powiadomili nowotarską policję.
Inf. KPP Nowy Targ
