piątek, 29 listopada 2024 11:43, aktualizacja 10 dni temu

Nie milkną echa kontrowersji wokół "Vinci 2". Prezydent zagrał w filmie?

Autor Krystian Kwiecień
Nie milkną echa kontrowersji wokół "Vinci 2". Prezydent zagrał w filmie?

Przewodniczący Rady i Zarządu Dzielnicy Stare Miasto Jan Hoffman poinformował o szokujących przeciekach. Twierdzi on, że Prezydent Miasta Krakowa zagrał w najnowszym filmie Juliusza Machulskiego.

Zarzuty radnego Hoffmana brzmią poważnie, tym bardziej że okoliczności i sposób, w jaki był nagrywany "Vinci 2" nadal budzą kontrowersje. Liczne korki w centrum to tylko jeden przykład, bo najgłośniej mówiło się o puszczonych w nocy fajerwerkach na moście Dębnickim bez uprzedzenia mieszkańców.

  • Zobacz też:
“Vinci 2” jeszcze nie skończone, a już doszło do skandalu
Chociaż nie zobaczyliśmy jeszcze drugiej części “Vinci”, to już są pierwsze skandale wywołane przez filmowców.

Jak informuje Jan Hoffman, przewodniczący rady dzielnicy I „Od dawna plotkowano, że Aleksander Miszalski miał okazję...

Opublikowany przez Kraków dla Mieszkańców Środa, 27 listopada 2024
- „Prezydent Miasta Krakowa, Pan Aleksander Miszalski został zaproszony przez ekipę filmu "Vinci 2" na plan zdjęciowy w Muzeum Czartoryskich”. - napisał radny Jan Hoffman.

Finansowanie z pieniędzy miasta

Pojawiła się również pogłoska, że miasto miało zapłacić ekipie filmowej 250 tysięcy złotych, rzecz jasna ze środków publicznych. Otrzymaliśmy odpowiedź od rzeczniczki Krakowskiego Biura Festiwalowego Katarzyny Jakubowiak:

-"Kwota wkładu  finansowego (koprodukcyjnego), jaka została zaproponowana laureatowi po analizie wniosku przez 3 niezależnych ekspertów to 250 000,00 netto (z wnioskowanej 400 000,00 netto). Środki, jakie są przeznaczone na realizację zadania, jakim jest Fundusz Filmowy w Krakowie, w całości pochodzą z budżetu Gminy Miejskiej Kraków."-

Inwestycja ma się spłacić

Wkład korporacyjny, o którym mowa ma mieć ciekawe pozytywy dla miasta. Nie licząc aspektów wizerunkowych, jak promocja miasta, czy możliwość chodzenia ścieżkami bohaterów filmu, istotny jest aspekt ekonomiczny.

Wymóg rozliczenia się ze 100% kwoty otrzymanego wsparcia na cele związane z produkcją filmu, ale również konieczność rozliczenia przynajmniej 150% kwoty otrzymanego wsparcia na cele związane z produkcją na terenie Miasta Krakowa i Województwa małopolskiego. Ponadto umowa koprodukcyjna upoważnia KBF jako koproducenta filmu do udziału w przychodach z eksploatacji filmu w udziale proporcjonalnym do wniesionego wkładu. - poinformowała nas rzecznik Katarzyna Jakubowiak.

Plan więc jest bardziej inwestycyjny. Miasto założyło, że "Vinci 2" będzie hitem kinowym tak samo, jak pierwsza część filmu. Zresztą nawet gdyby tak nie było, to i tak ludzie odpowiedzialni za jego produkcję będą dłużni miastu, co w wypadku niepowodzenia w wynikach sprzedaży biletów będą zapewne ratowali sytuację umowami ze stron streamingowych, gdzie film zapewne prędzej czy później trafi. Dobrze więc będzie pójść do kina nie tylko z ciekawości.

Perspektywa Prezydenta Miszalskiego

O odniesienie się do sprawy, skontaktowaliśmy się z rzeczniczką prasową Prezydenta Miasta Krakowa. Gdy otrzymamy odpowiedź, niezwłocznie ją dodamy.

fot: Mateusz Łysik / Głos24

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka