Aktorka Joanna Opozda, będąc w Krakowie, postanowiła odwiedzić Kocią Kawiarnię. Nie została jednak do niej wpuszczona, o czym poinformowała w mediach społecznościowych.
Podczas pobytu w Krakowie Joanna Opozda postanowiła odwiedzić polecaną jej Kocią Kawiarnię. Jak czytamy na facebookowym profilu lokalu, "to magiczne i wyjątkowe miejsce dla wszystkich miłośników Kotów!". Warunek jest jeden. Pracownicy wpuszczają osoby dorosłe i dzieci, które są już w wieku szkolnym (tu wymagane jest okazanie legitymacji).
Joanna Opozda, wybierając się do lokalu, postanowiła zabrać ze sobą swojego małego synka Vincenta. W związku z tym, że chłopiec nie skończył jeszcze roku, aktorka została wyproszona z lokalu.
– Ktoś mi polecił to miejsce. Niestety, nie wpuścili nas do środka. Nie wpuszczają z dziećmi. Więc nie polecam innym mamom
– stwierdziła.

Joanna Opozda zdawała sobie sprawę z tego, co było przyczyną takiego zachowania pracowników.
– Vini za malutki, starsze dzieci na pewno mogą wejść, nie pytałam od jakiego wieku. Pewnie można zadzwonić dopytać
– dodała na kolejnym slajdzie aktorka.
– To zrozumiałe
– komentuje sprawę stała bywalczyni kawiarni
– Pracownikom chodzi o dobro obu stron. Młodsze dzieci często nieświadomie dręczą kociaki, a te potrafią się za takie traktowanie odpłacić. Unikanie takiej sytuacji oznacza uniknięcie ewentualnych problemów. Moje koty są przyzwyczajone do moich wnuków, ale, gdy je odwiedzamy, dbam o to, by inne dzieci nie kręciły się wokół.












![Fundacje z sercem dla zwierząt! Ruszyła akcja ratunkowa gołębi na Rynku Głównym [WIDEO, ZDJĘCIA]](https://cdn.glos24.pl/2025/10/2025-10-22-Fundacja-R-bmy-Sobie-Krak-w-Go--bie---Krak-w---2025-005_w300.webp)



![Wszystkich Świętych w Krakowie. Więcej tramwajów i autobusów do cmentarzy [SPRAWDŹ ROZKŁAD]](https://cdn.glos24.pl/2025/10/tramwaj-1_w300.webp)


