Marszałek Sejmu Elżbieta Witek wykluczyła z dzisiejszych obrad Sejmu posła Konfederacji Grzegorza Brauna. Pomimo upomnienia i apeli, o założenie maski, poseł oświadczył, że tego nie zrobi. Dlaczego?
Marszałek Elżbieta Witek zwróciła uwagę posłowi Grzegorzowi Braunowi, który zasiadał w ławach sejmowych bez maseczki ochronnej, że nie przestrzega jej zarządzenia w sprawie rozwiązań porządkowych.
Witek zarzuciła Braunowi, że narusza porządek Sejmu i zwróciła się do niego z prośbą o nałożenie maseczki lub o opuszczenie sali, proponując mu udział zdalny w obradach lub z innej sali. - Proszę nie narażać zdrowia i życia innych osób - powiedziała do posła Konfederacji.
Braun z kolei wezwał marszałek do przestrzegania prawa, które obowiązuje w Rzeczypospolitej. - Wzywam panią marszałek do przestrzegania prawa obowiązującego w Rzeczpospolitej i zapoznania się ze stanem prawnym, który obowiązuje w Rzeczpospolitej - odpowiedział na prośby prowadzącej obrady Elżbiety Witek.
Po trwającym kilka minut zamieszaniu i kilkukrotnych apelach marszałek Sejmu, Braun nie nałożył jednak maseczki. - Ponieważ nadal uniemożliwia pan prowadzenie obrad (...) podejmuję decyzję o wykluczeniu pana z posiedzenia Sejmu. Zgodnie z regulaminem Sejmu proszę opuścić salę posiedzeń - ogłosiła w końcu Witek. Poseł Konfederacji wyszedł z sali plenarnej.
Całą sytuację można obejrzeć na filmie zamieszczonym przez Grzegorza Brauna na Twitterze. "Tuż przed otwarciem obrad marsz. @elzbietawitek fatygowała się do mnie osobiście z pogróżką, że odbierze mi uposażenie - CAŁE UPOSAŻENIE, podkreśliła. To właśnie poziom @pisorgpl - sądzą, że okradanie mojej rodziny załatwia sprawę ;-)" - skomentował.
Tuż przed otwarciem obrad marsz. @elzbietawitek fatygowała się do mnie osobiście z pogróżką, że odbierze mi uposażenie - CAŁE UPOSAŻENIE, podkreśliła. To właśnie poziom @pisorgpl - sądzą, że okradanie mojej rodziny załatwia sprawę ;-) https://t.co/gy7skR20Ll
— Grzegorz Braun (@GrzegorzBraun_) April 14, 2021