poniedziałek, 5 sierpnia 2024 09:24, aktualizacja 10 miesięcy temu

Niewiarygodne! Turyści znowu to zrobili. "Nie dla niszczenia przyrody w Tatrach"

Autor Katarzyna Jamróz
Niewiarygodne! Turyści znowu to zrobili. "Nie dla niszczenia przyrody w Tatrach"

– Z przykrością zauważamy kolejne przypadki wandalizmu na tatrzańskich szlakach – informuje TPN za pośrednictwem mediów społecznościowych. Przedstawiciele parku przypominają, że za takie zachowania grożą poważne konsekwencje.

Tatry każdego roku przyciągają miłośników przyrody, wędrówek i górskich krajobrazów nie tylko z całego kraju, ale i zza granicy. Niestety, jak się okazuje, nie wszyscy turyści odwiedzający Podhale przyjeżdżają, aby cieszyć się pięknem przyrody. Tatrzański Park Narodowy poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych o kolejnych przypadkach wandalizmu, jakie zaobserwowano na szlakach.

"Nie podpisujcie się na skałach!"

– Z przykrością zauważamy kolejne przypadki wandalizmu na tatrzańskich szlakach. Napisów i graffiti pojawiających się na skałach, nie da się po prostu wymazać. Ich usuwanie to proces wymagający wyniesienia w góry narzędzi i żmudnego, ręcznego ścierania farby. Często jest ona już nie do usunięcia. Ponadto, pracując w ten sposób niestety niszczymy bezpowrotnie roślinność naskalną, a stosowanie środków chemicznych jest wykluczone ze względu na ryzyko zanieczyszczenia środowiska. Przyjeżdżamy w góry, by podziwiać ich naturalne piękno, a nie ślady po farbach i markerach. Apelujemy, nie podpisujcie się na skałach! Jeden z naszych pracowników lub wolontariuszy będzie ciężko pracował nad usunięciem tych napisów... – czytamy w zamieszczonym na Facebooku poście.

Nie dla niszczenia przyrody w Tatrach! 😞 Zwięźłość zauważamy kolejne przypadki wandalizmu na tatrzańskich szlakach....

Opublikowany przez Tatrzański Park Narodowy Czwartek, 1 sierpnia 2024

Apel do turystów – grożą konsekwencje

Przedstawiciele Tatrzańskiego Parku Narodowego apelują do turystów, aby zgłaszali odpowiednim służbom podobne incydenty. – Zaznaczamy, że za takie zachowanie grożą poważne konsekwencje. Minimalna kara to 500 zł mandatu, sprawa może być także skierowana do sądu. Wykryć sprawców niejednokrotnie jest trudno – jednak zapewniamy, że jest to możliwe: zawsze istnieje ryzyko, że takie działania zostaną zauważone przez czujne oko leśniczego, fotopułapkę lub innych turystów – ostrzega TPN.

Fot. Unsplash/Ilustracyjne/Screen z Facebooka

Czytaj również:

Tego w Tatrach pod żadnym pozorem nie rób. „Głupota ludzka nie zna granic”
Wśród wędrujących po górach turystów zapanowała nowa moda. Na łańcuchach asekuracyjnych zaczęły pojawiać się kłódki zakochanych.

Twórz portal informacyjny razem z nami!

Byłeś świadkiem wypadku? Masz ważną informację lub problem, o którym powinniśmy napisać? Skontaktuj się z naszą Szybką Linią Głos24!

Zadzwoń do dyżurującego dziennikarza, zostaw wiadomość głosową lub prześlij zdjęcia i opis sytuacji przez WhatsApp lub maila.

WhatsApp/Telefon: 666 97 24 24

Mail: kontakt@glos24.pl

Obserwuj nas w Google News

Podhale - najnowsze informacje

Rozrywka