Pracownicy, którzy remontują Kossakówkę, natrafili na wyjątkowe przedmioty. Były ukryte w stropie klatki schodowej. Okazało się, że to zeszyty szkolne, których właścicielką - wszystko na to wskazuje - była córka Wojciecha Kossaka, Magdalena Samozwaniec.
Wyjątkowe i przypadkowe odkrycie miało miejsce w remontowanej Kossakówce. Znaleziono tam zeszyty, prawdopodobnie, córki Wojciecha Kossaka Magdaleny. Były one podpisane jako Magdalena i M. Kossak.
Część z nich to ćwiczenia z kaligrafii niemieckiej, część to notatki z chemii, historii oraz inne zapiski.
Znalezisko jest świeże. Doszło do niego wczoraj. Teraz muszą się nim zająć konserwatorzy. Jeżeli władza konserwatorska wyrazi zgodę, zeszyty wrócą do „Kossakówki” jako eksponat urządzanego w tym miejscu muzeum Rodziny Kossaków – relacjonuje Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa.

Fot.: Zygmunt Put / Wikipedia