Prawo i Sprawiedliwość odradza głosowanie w drugiej turze na posła Koalicji Obywatelskiej – Aleksandra Miszalskiego. Swoją decyzję argumentuje tym, że ma być on jedną z twarzy obecnego układu rządzącego w Polsce.
W piśmie podpisanym przez Michała Drewnickiego – przewodniczącego struktur PiS w Krakowie czytamy, że partia zachęca do pójścia na wybory 21 kwietnia każdego wyborcę Zjednoczonej Prawicy, ponieważ od ich głosów będzie zależeć, kto będzie rządzić w stolicy Małopolski przez najbliższe 5 lat.
Prawo i Sprawiedliwość odradza głosowanie na Aleksandra Miszalskiego ze względu na to, że ma być on jedną z twarzy obecnego układu rządzącego w Polsce. " Jesteśmy przekonani, że każda osoba, której zależy na Polsce i naszym mieście powinna wziąć udział w wyborach, gdyż niegłosowanie tego dnia będzie cichym poparciem dla Platformy i jej kandydata. Równocześnie odradzamy głosowanie na Aleksandra Miszalskiego, posła partii Donalda Tuska" – czytamy w piśmie.
W dalszej części czytamy o tym, że Prawo i Sprawiedliwość pomimo różnic programowych wielokrotnie było w stanie współpracować w Radzie Miasta z Krakowem dla Mieszkańców, na którego czele stoi uznawany za lewicowego polityka, Łukasz Gibała.
Szanowni Państwo! Przesyłam oficjalne stanowisko Prawa i Sprawiedliwości dotyczące II tury wyborów Prezydenckich w...
Opublikowany przez Michała Drewnickiego - wiceprzewodniczącego Radego Miastę Krakowę Czwartek, 11 kwietnia 2024
Obaj kandydaci na prezydenta mają jednak z czego się tłumaczyć przed wyborcami Prawa i Sprawiedliwości, którzy prawdopodobnie zdecydują o wyniku wyborów. Aleksander Miszalski dał się sfotografować z ośmioma gwiazdkami na czole, za co finalnie przeprosił, jednak sprawa się za nim ciągnie, a Łukasz Gibała chciał otoczyć PiS "kordonem sanitarnym". Teraz twierdzi, że użyłby innego określenia.
Druga tura wyborów prezydenckich zaplanowana jest na 21 kwietnia.
Foto: Głos24