Przyjemną niespodziankę otrzymali wszyscy klienci sieci pizzerii Domino’s. Zawodnicy Wisły Kraków wcielili się najpierw w rolę kucharzy, a następnie dostawców pizzy i odwiedzili swoich fanów.
„Biała Gwiazda” podtrzymuje dobrą passę i po raz kolejny wychodzi do swoich kibiców, dziękując im za niezastąpione wsparcie z trybun na każdym meczu. Piłkarze spisują się na boisku bardzo dobrze i na wiosnę w czterech spotkaniach stracili tylko dwa punkty. Pozytywne nastroje udzielają się również na zewnątrz klubu, na czym korzystają fani. Michał Mak, Nikola Kuveljić, Lukas Klemenz oraz Alon Turgeman we środę 26 lutego na kilka godzin zamienili się w pracowników pizzerii Domino’s Pizza w dwóch krakowskich lokalach.

Podzieleni na zespoły najpierw zajęli się przygotowaniem zamówień, a później ich dostarczeniem do zgłodniałych kibiców. Ci zaś nie kryli zaskoczenia, gdy otwierali drzwi wejściowe w oczekiwaniu na gorący posiłek, a w progu witali ich piłkarze pierwszego zespołu trzynastokrotnego Mistrza Polski. Oprócz zamówionych potraw wręczyli fanom zestawy upominków od Klubu, w tym vouchery na mecz z Wisłą Płock. Niespodziewana wizyta była szansą na podpisanie autografów i pamiątkowe zdjęcia.
Dla tych, których nie udało się odwiedzić osobiście, Wisła także przygotowała vouchery na mecz oraz klubowe gadżety dodawane do zamówień. Tym samym spora część krakowskich sympatyków „Białej Gwiazdy” mogła spędzić udany wieczór z Ligą Mistrzów, smaczną pizzą z ulubionymi składnikami oraz w doskonałych humorach.