Mężczyzna, który użył przemocy fizycznej wobec współlokatora i następnie go okradł, jest już w rękach policji. Sprawcy grozi nawet 12 lat więzienia.
Do awantury między współlokatorami doszło we wtorek (2 lipca) w rejonie Olszy. Gdy policjanci dotarli na miejsce, ratownicy medyczni udzielali pomocy poszkodowanemu.
– W rozmowie z mężczyzną policjanci ustalili, że chwilę wcześniej, jego współlokator kilkukrotnie uderzył go w głowę, w wyniku czego stracił on przytomność, a następnie zabrał mu gotówkę w kwocie 850 euro. Kiedy tylko poszkodowany odzyskał przytomność, o zdarzeniu powiadomił służby
– przekazuje policja.
Mundurowi nie musieli długo szukać sprawcy. Mężczyzna spał we wspólnie wynajmowanym mieszkaniu. Początkowo 36-latek zaprzeczył, że zabrał pieniądze kolegi, jednak po ich odnalezieniu przez policjantów w mieszkaniu, przy znał się do winy.
W trakcie wykonywanych czynności okazało się, że mężczyzna jest osobą poszukiwaną do odbycia kary jednego roku pozbawienia wolności, dlatego od razu trafił do aresztu. Teraz grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Inf.: policja
