Nowy tydzień wita nas chłodem. Będzie słońce, czy utrzymają się mgły i szron? Zanim ruszycie do pracy lub na uczelnię, sprawdźcie warunki w Waszej miejscowości — i czy trzeba dziś skrobać szyby.
Poniedziałek w Małopolsce zaczął się rześko: o świcie miejscami -4–0°C i gęste mgły, lokalnie marznące. W ciągu dnia dużo słońca i spokojny wiatr; maksymalnie 9–13°C w zależności od regionu. IMGW utrzymuje ostrzeżenia przed gęstą mgłą — w części powiatów do godz. 10:00, a lokalnie do godz. 12:00. Kierowcy: zaplanujcie rano kilka minut na oskrobanie szyb i ostrożną jazdę.
Kraków — rześki poranek, potem sporo słońca
Rano -1–0°C i miejscowe mgły; po wschodzie słońca szybkie rozpogodzenia. Po południu 11–12°C i przeważnie bezchmurnie, wieczorem znów chłodno. Na mokrych liściach może być ślisko, szczególnie w cieniu.
Rano koniecznie czapka, rękawiczki i coś na szyję; najlepiej ubrać się warstwowo (sweter + cieplejsza kurtka), bo po zachodzie znów zrobi się zimno. Przed wyjściem rozgrzejmy się gorącą herbatą lub kawą, a kierowcy niech wliczą kilka minut na skrobanie szyb.
Tarnów — najcieplejszy w regionie
Start dnia w okolicach -1–1°C, punktowo mglisto. W drugiej części dnia nawet 12–13°C i dużo słońca; wiatr słaby. Po zachodzie słońca temperatura szybko spadnie, więc na wieczorne wyjście przyda się cieplejsza warstwa. Rano w garażach nieogrzewanych możliwe oszronienie szyb.
Mimo wyższej temperatury w południe, o świcie i wieczorem chłód „wchodzi pod kurtkę” — przyda się czapka i lekki szalik. Na dłuższy spacer weźmy termos z ciepłym napojem, a dzieciom załóżmy rękawiczki, zwłaszcza jeśli zaplanowaliśmy poranne wyjście.
Nowy Sącz — słonecznie po porannych mgłach
O świcie -2–0°C i lokalne mgły w dolinach Dunajca, zanikające po godzinach porannych. W dzień 12–13°C i dużo słońca, wieczorem powrót chłodu. Na cienistych chodnikach i kładkach po porannej wilgoci może być ślisko — uważajmy podczas spacerów.
Mimo porannego chłodu warto zabrać ze sobą dobry humor. Szybsze rytmy w radiu lub w słuchawkach w telefonie i żwawy krok pomogą nam przetrwać pierwszy poranny chłód.
Podhale (Zakopane) — zimny, ale pogodny dzień
Nad ranem nawet do -4°C, miejscami szron i zamarznięta wilgoć. W południe 9–10°C i pogodnie; wiatr słaby do umiarkowanego. W dolinach mgły mogą utrzymać się dłużej.
To najchłodniejszy rejon, więc czapka, rękawiczki i solidny szalik są obowiązkowe, a najlepiej ciepła kurtka z kapturem. Na poranne wyjście spakujmy termos; jeśli jedziemy autem, szyby mogą wymagać skrobania, a w cieniu przydadzą się buty z dobrą przyczepnością.
Miechów — przymrozek na starcie, potem pogodnie
Poranek nawet do -4°C (miejscami) i przejściowe zamglenia. W najcieplejszym momencie dnia 10–11°C i przeważnie bezchmurne niebo. Wieczorem ponownie szybkie wychłodzenie — planując późny powrót, liczcie się z rześkim powietrzem i możliwymi zamgleniami w obniżeniach terenu.
Poranne skrobanie szyb to dziś standard, dlatego warto mieć rękawiczki już przy wyjściu z domu. Na spacer wybierzmy sweter i ciepłą kurtkę, a przed wyjściem rozgrzejmy się gorącą kawą lub herbatą.
