Do szarpaniny z udziałem dwóch kierowców, konkurujących ze sobą firm przewozowych, doszło w środę (9 listopada) około godziny 10:30 w Proszowicach. Mężczyźni pokłócili się o... miejsce na przystanku. W wyniku zdarzenia jeden z nich trafił do szpitala.
Jak informuje Dziennik Polski, do incydentu z udziałem kierowców doszło w środowe przedpołudnie na przystanku w rejonie skrzyżowania ulic 3 Maja i Kolejowej w Proszowicach. Między kłócącymi się mężczyznami doszło do szarpaniny. Starszy z nich upadł doznając rozcięcia oka i otarć twarzy (trafił do szpitala), młodszy zaś doznał urazu palca prawej ręki.
Sprawą zajmują się teraz policjanci z Proszowic, którzy w tym celu zabezpieczyli już m.in. monitoring.
Fot. Ilustracyjne
