sobota, 23 marca 2024 06:20

Problem co roku powraca jak bumerang. Za takie działanie grozi nawet 5 tys. kary

Autor Mirosław Haładyj
Problem co roku powraca jak bumerang. Za takie działanie grozi nawet 5 tys. kary

Strażnicy miejscy przypominają, że za wypalanie traw grozi mandat w wysokości do 500 zł lub grzywna w postępowaniu sądowym nawet do 5000 zł.

Temat wypalania traw każdego roku powraca jak bumerang. Strażnicy miejscy przypominają, że w Polsce jest ono zabronione.

– Jest to niezwykle niebezpieczne zjawisko, które nie tylko zakłóca harmonię przyrody, ale niesie także za sobą ogromne zagrożenie. Dlatego apelujemy o zaniechanie tego rodzaju praktyk! Wypalanie traw to jedna z głównych przyczyn wiosennych pożarów. W płomieniach giną m.in. zwierzęta objęte ochroną oraz zagrożone wyginięciem: ptaki, płazy, drobne ssaki i owady. Niszczone są także siedliska i ostoje tych zwierząt, gniazda nory, mrowiska, legowiska i inne miejsca schronienia.

– alarmują mundurowi.

Jak podkreślają strażnicy, wypalanie traw jest związane z błędnym przekonaniem, że użyźnia ono glebę.

– Wręcz przeciwnie – przynosi jedynie szkody. Ten proceder przyczynia się również do zatruwania atmosfery. Pożary to dodatkowa emisja dwutlenku węgla, węglowodorów aromatycznych i dioksyn, które są szczególnie niebezpieczne dla człowieka

– przekazują funkcjonariusze.

Strażnicy miejscy przypominają, że za wypalanie traw grozi mandat w wysokości do 500 zł lub grzywna w postępowaniu sądowym nawet do 5000 zł.

Inf.: SM

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka