czwartek, 23 listopada 2023 13:54

Prokuratura zna przyczyny pożaru krakowskiego archiwum? Jest pierwszy akt oskarżania

Autor Patryk Trzaska
Prokuratura zna przyczyny pożaru krakowskiego archiwum? Jest pierwszy akt oskarżania

Jest pierwszy akt oskarżenia ws. pożaru krakowskiego archiwum, do którego doszło w lutym 2021 roku. Prokuratura Okręgowa w Krakowie skierowała już do krakowskiego sądu pismo przeciwko  rzeczoznawcy ds. ochrony przeciwpożarowej. Zarzuty dotyczą przestępstwa przeciwko dokumentom.

Budynek archiwum powstawał przez kilka lat a jego koszt wyniósł ponad 15 mln zł. Miał być także jednym z najnowocześniejszych i najbezpieczniejszych tego typu budynków w Polsce. W miejskim archiwum zlokalizowanym przy ulicy Na Załęczu nagromadzonych było około 20 kilometrów akt.

W lutym 2021 roku wybuchł ogromny pożar budynku. W akcji gaśniczej brało udział blisko 700 strażaków, którzy zużyli 60 tys. metrów sześciennych wody. Mimo starań służb, jedynie kilka procent składowanych w archiwum dokumentów udało się uratować z pożaru. Archiwalia pochodziły z Wydziałów Architektury i Urbanistyki oraz Skarbu. Przechowywano tam także księgi meldunkowe z kilku ostatnich dziesięcioleci. Wśród nich były  dokumenty znanych i zasłużonych krakowian, takich jak laureatka Nobla Wisława Szymborska, Marek Grechuta, czy Stanisław Lem.

Po blisko trzech latach od tego zdarzenia, Prokuratura Okręgowa w Krakowie skierowała do krakowskiego sądu akt oskarżenia przeciwko rzeczoznawcy ds. ochrony przeciwpożarowej. Biegli zarzucają mężczyźnie m.in. przestępstwa przeciwko dokumentom.

Prokuratura podkreśla, że wciąż prowadzone jest śledztwo w tej sprawie. W przyszłości możemy spodziewać się kolejnych aktów oskarżenia. – Wymienionemu zarzucono m.in. przestępstwa przeciwko dokumentom. Co do pozostałych podejrzanych trwają czynności zmierzające do zakończenia toczącego się śledztwa - przekazał Gazecie Krakowskiej Janusz Kowalski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Jednocześnie Kowalski podkreśla, że prokuratura zna przyczyny pożaru, jednak na obecnym etapie śledztwa, ta informacja nie może zostać ujawniona.

fot. Mateusz Łysik/Głos24

Kraków - najnowsze informacje

Rozrywka