Zespoły z Małopolski nowy sezon Ekstraklasy rozpoczęły z przytupem. Dziś o 18:00 zespoły Cracovii i Bruk-Betu zweryfikują, kto pójdzie za ciosem po świetnej pierwszej kolejce.
Pierwszy weekend z Ekstraklasą upłynął pod znakiem Małopolski. Taka teza nie jest specjalnie kontrowersyjna. Najpierw Bruk-Bet Termalica ograła w Białymstoku niedawnego mistrza kraju Jagiellonię 4:0. W następnym meczu Cracovia rozbiła aktualnego zdobywcę Mistrzostwa Polski Lecha Poznań 4:1. Rezultaty były zaskakujące chyba dla wszystkich. Przegranych, zwycięzców i postronnych obserwatorów.
- Zobacz też:
Głos24
Słoniki jak i Pasy zainaugurowały swoimi meczami nowy sezon najlepszej ligi w Polsce. Druga kolejka również taką będzie i to za sprawą bezpośredniego starcia. Na Kałuży zobaczymy pierwsze takie derby Małopolski od lutego 2022.
Cracovia faworytem, ale...
Powodem jest choćby to, że ich rywale są beniaminkiem, który co prawda rozbił Jagiellonię 4:0, ale Białostoczanie przechodzą obecnie ciężkie chwile. Oczywiście ten fakt należało wykorzystać, co podopieczni trenera Brosza zrobili bez skrupułów, nie mniej dużym punktem zaczepienia jest obecna słabość Jagi.
Ponadto Pasy są od lat w gronie zespołów walczących o europejskie puchary. Teraz powinno być o to hipotetycznie łatwiej, bo od tego sezonu liczba miejsc pucharowych zwiększa się z czterech, do pięciu. Wszystko dzięki wynikom właśnie Lecha, Jagiellonii, oraz Legii Warszawa, które osiągały sukcesy w Lidze Konferencji Europy.
Bruk-Bet lubi grać w Krakowie
Na temat samego meczu na poziomie Ekstraklasy Bruk-Bet przegrał z Cracovią przy Kałuży jedynie raz. Było to tak dawno, że hat-tricka dla gospodarzy strzelił wtedy Krzysztof Piątek. Oczywiście przez ostatnie lata Słoniki lawirowały między 1 ligą a elitą, ale jednak na sześć spotkań w Krakowie przegrać tylko jedno, to dobry wynik.
Mimo niekorzystnych statystyk historycznych Pasy muszą jednak wygrywać takie mecze, jeśli faktycznie będą chciały marzyć o pucharach. Z czołówki poprzedniego sezonu falstartu nie zaliczył tylko Raków Częstochowa, który ograł GKS Katowice 1:0. Lech, Jagiellonia i Pogoń przegrały swoje mecze, a Legia przełożyła rywalizację z Piastem Gliwice, więc to podopieczni trenera Elsnera są na podium.
Ważny mecz dla obu stron
Historię spotkań będzie starał się wykorzystać Bruk-Bet, który postara się przedłużać serię meczów wygranych. W Niecieczy w pierwszej kolejności zależy wszystkim na utrzymaniu, a Cracovia ze Słonikami grać u siebie nie lubi. W dodatku terminarz na sierpień dla obu drużyn nie jest najlepszy. Do miejscowości pod Tarnowem już za tydzień przyjedzie Pogoń Szczecin, której ambicje sięgają walki o europejskie puchary. Dwa tygodnie później w Niecieczy zagra także Raków Częstochowa, który będzie chciał zdobyć mistrzostwo.
Cracovia z kolei pojedzie do Białegostoku, a na koniec sierpnia podejmie u siebie Legię Warszawa. Starcia takie jak to z Bruk-Betem mogą ją zatem utrzymywać w czołówce, jeśli tylko będą wygrane. Kto jednak będzie górą w tym starciu, przekonamy się dziś wieczorem. Spotkanie zaplanowano na godzinę 18:00.
Fot: Krystian Kwiecień / Głos24
