poniedziałek, 8 sierpnia 2022 07:23

Radni z Biskupic nie przyjęli 107 tys. na drogę. To nie pierwszy przypadek

Autor Marzena Gitler
Radni z Biskupic nie przyjęli 107 tys. na drogę. To nie pierwszy przypadek

Radni PiS z Biskupic nie przyjęli dotacji na drogę, którą gmina otrzymała z Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego. Co ciekawe, kolejny raz odrzucili dotację, o której przyznanie wnioskowali urzędnicy.

Sesja nadzwyczajna poświęcona przyjęciu dotacji miała się odbyć 25 lipca. Ostatecznie do niej nie doszło, bo nie było kworum. Nie wiedzieli o tym zainteresowani budową drogi na Wietrok mieszkańcy, którzy licznie przyszli na sesję.

Kolejna sesja zaplanowana została na piątek, 29 lipca. Niestety, radni, którzy w większości pojawili się na niej, odrzucili przyznaną dotację. Stało się tak pomimo, że mieszkańcy zainteresowani budową drogi na Wietrok zadeklarowali na piśmie chęć partycypacji w części kosztów budowy drogi, deklarując wpłatę ok 20 tys. zł na poczet tego zadania.

Na poprzedniej sesji o powodzie sprzeciwu wobec budowy drogi na Wietrok mówił Przewodniczący Rady Gminy Biskupice Andrzej Kasina. - Nikt z nie ustalał tego z Komisją Drogownictwa i z pozostałymi radnymi. Mamy 12 sołectw w naszej gminie. W tej kadencji, o ile sobie przypominam, miedzy 10 a 12 milionów będzie przeznaczone dla sołectwa Biskupice. A w innych tego nie ma. Po to są wybrani radni z różnych regionów, aby to w miarę sprawiedliwie podzielić środki, a nie tak, że do jednego sołectwa idzie 12 milionów, a do innego 200 tysięcy. Tutaj trzeba tutaj zdrowego rozsądku i jako takiej sprawiedliwości - przekonywał.

Z tą argumentacją polemizowała Renata Gawlik. – Zadania są rozłożone na 5 lat kadencji. W każdej miejscowości, nawet najmniejszej, została zrealizowana jedna duża inwestycja, warta kilka milionów złotych. Nie ma takiej miejscowości, która byłaby w szczególny sposób faworyzowana – mówiła na sesji.

- Żaden poprzedni wniosek nie był z radnymi konsultowany. Nigdy też nie pytali, nie dociekali, nie prosili o to, żebyśmy przedstawili im jakie drogi, do jakich naborów są składane. W związku z tym my, zgodnie ze swoimi kompetencjami, te działania realizowaliśmy. Także na wniosek mieszkańców, bo wiele osób zwraca się bezpośrednio do Urzędu, pisząc pisma – wyjaśnia Gawlik.

Wartość inwestycji oszacowano na 215 tys. zł. Gmina otrzymała obietnicę 50 proc. dofinansowania, czyli odrzucając dotację straciła 107 tys. zł. - Niestety, po raz kolejny stajemy przed taką sytuacją, bo to nie pierwszy raz, kiedy radni wyrażają negatywną opinię i odrzucają już zaawansowane ustalenia – mówi wójt Biskupic Renata Gawlik. W tym roku Rada Gminy Biskupice nie zgodziła się również na wpisanie do budżetu dotacji dla OSP Trąbki i przepadło 40 tys. zł z programu Małopolskie Remizy.

W ten sposób Gmina Biskupice straciła kolejne 107 tysięcy złotych, a mieszkańcy kolejne kilka lat będą czekać na realizację ważnej dla nich inwestycji.

- Myślę, że ocenę tej całej sytuacji należy pozostawić mieszkańcom. Ja wychodzę z założenia, że trzeba zrobić swoje, trzeba zabiegać o środki i mimo to się nie zniechęcę, żeby o te środki cały czas aplikować, bo one napędzają w jakiś sposób rozwój gminy - podsumowuje wójt Biskupic.

fot. Pixabay.com i Fb. Gmina Biskupice

Wieliczka - najnowsze informacje

Rozrywka