Prezydent Władimir Putin orędziu do narodu uznał niepodległość separatystycznych republik na Ukrainie. Rosyjskie wojska wkraczają do republik Donieckiej i Ługańskiej na wschodzie Ukrainy. Polska i świat reaguje na sytuację na Ukrainie.
W poniedziałek, 21 lutego w wieczornym orędziu do narodu szef Federacji Rosyjskiej stwierdził, że uznaje niepodległość Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej i podpisał dokumenty uznające obie separatystyczne republiki, które w świetle prawa międzynarodowego wciąż stanowią integralną część Ukrainy, za niepodległe państwa.
Orędzie i decyzji Władimira Putina wywołała falę reakcji.
"Uznanie dwóch separatystycznych terytoriów na Ukrainie jest rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego, integralności terytorialnej Ukrainy oraz porozumień z Mińska. UE i jej partnerzy zareagują z jednością, stanowczością i determinacją w solidarności z Ukrainą" - napisała szefowa KE Ursula von der Leyen na Twitterze.
O natychmiastowe wprowadzenie sankcji zaapelował prezydent Andrzej Duda. "W sytuacji, gdy Prezydent Rosji podważa porządek Europy ustanowiony na przełomie wieków (XX i XXI), potrzeba wielkiej jedności i zdecydowanej postawy NATO, UE i krajów naszego regionu. Tylko twarda postawa i polityczna obrona Ukrainy może zatrzymać agresora. Sankcje natychmiast!" - napisał na Twitterze.
"Decyzja o uznaniu samozwańczych "republik" to ostateczne odrzucenie dialogu i rażące naruszenie prawa międzynarodowego. To akt agresji przeciwko Ukrainie, który musi spotkać się z jednoznaczną odpowiedzią w postaci niezwłocznych sankcji. o jedyny język jaki może zrozumieć Putin. Wzywam do zwołania pilnego posiedzenia Rady Europejskiej w tej sprawie" - podsumował premier Mateusz Morawiecki.
Podczas gdy kolejne głowy państwa wyrażały swoje stanowiska, Władimir Putin podjął decyzję o wysłaniu na teren obu ukraińskich republik "wojsk pokojowych". O decyzji Kremla poinformowała agencja Reutersa. Na Twitterze pojawiają się filmy na których widać jadące kolumny wozów bojowych.
O godz. 3 polskiego czasu na apel Ukrainy rozpoczęło się pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ.
fot. en.kremlin.ru