Spore zmiany w okręgu krakowskim. Kto zyska, a kto straci mandat?

Znamy wyniki w okręgu nr 13 obejmującym Kraków oraz powiaty krakowski, miechowski i olkuski. W wyborach wzięła tu udział rekordowa liczba wyborców - 81,95 proc. w samym Krakowie. Jak rozłożyły się te głosy?

O tym, jak bardzo zmieniło się poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości i jak Polacy oceniają rządy tej partii widać również w okręgu nr 13. W 2019 roku PiS było tu liderem z blisko 40-procentowym poparciem. W 2023 roku głosy na partię Jarosława Kaczyńskiego w tym samym okręgu to zaledwie 25,07 proc. wszystkich oddanych.

W okręgu nr 13 na pierwsze miejsce zdobyła Koalicja Obywatelska - 34,35 proc. - niewiele więcej niż w 2019 roku (wtedy było to 29,85). Trzecie miejsce zajęła Trzecia Droga z wynikiem znacznie wyższym niż w skali kraju. Komitet Hołowni i Kosiniaka-Kamysza poparło aż 17,39 proc. głosujących. Niezły wynik ma też Lewica, która tu znacznie wyprzedza Konfederację. Na tę pierwszą oddano 12,98 proc. głosów, a na ugrupowanie Mentzena i Bosaka - 7,51.

Na liście Prawa i Sprawiedliwości najwięcej głosów otrzymała bez zaskoczenia "jedynka" - Małgorzata Wasserman (ponad 125 tys. głosów). To jednak duży spadek w porównaniu do poprzednich wyborów, w których na Wasserman zagłosowało aż 141 tys. wyborców. Drugie miejsce na liście PiS zdobył minister Andrzej Adamczyk (ponad 45 tys. głosów), a trzecie - Elżbieta Duda (ponad 11 tys. głosów). Czwarty mandat zdobył Jacek Osuch (ponad 10 tys. głosów), a ostatnie miejsce premiowane mandatem przypadło Agniszce Ścigaj, która rzutem na taśmę wyprzedziła wiceprzewodniczącego Rady Miasta Krakowa, Michała Drewnickiego.

Przypomnijmy, w 2019 roku PiS w tym okręgu zdobył aż 6 mandatów, 4 Koalicja Obywatelska, 2 SLD, po jednym PSL i Konfederacja. Teraz najwięcej mandatów zdobędzie KO.

Na liście Koalicji Obywatelskiej najwięcej głosów zdobyła "jedynka" -  Bartłomiej Sienkiewicz. Zagłosowało na niego ponad 95 tys. wyborców. Bardzo dobry wynik zrobiła Jagna Marczłajtis-Walczak, która poprzednio startowała z okręgu podhalańsko-sądeckiego. Na północy Małopolski zagłosowało na nią ponad 35 tys. wyborców. Trzecie miejsce na podium zajął Aleksander Miszalski. Lider małopolskiego PO zdobył zaufanie aż blisko 24 tys. wyborców. Dla porównania: Marczułajtis-Walczak w 2019 roku zdobyła 21 968 tys. głosów (w okręgu nr 14) a Miszalski (w tym samym okręgu, co obecnie) - 15 987.  Całkiem niezły wynik osiągnęła też Dorota Marek, która wyprzedziła znacznie bardziej rozpoznawalnych Jerzego Meysztowicza czy Dominika Jaśkowca. Bizneswoman spod Krzeszowic i była doradca burmistrza tego miasteczka "rozbiła bank" w powiecie krakowskim. Zagłosowało na nią w sumie ponad 14 tys. wyborców. Nieco gorszy wynik ma była posłanka (VI i VII kadencji), pochodząca z Gorlic Katarzyna Matusik-Lipiec. W tym roku zaufało jej ponad 9 tys. wyborców.

Pewny mandat do Sejmu ma też Rafał Komarewicz, "jedynka" na liście Trzeciej Drogi, który w Małopolsce budował struktury Polski 2050. Przewodniczący Rady Miasta Krakowa zdobył w tych wyborach blisko 45 tys. głosów. Będzie to jego debiut w Parlamencie. Duże poparcie (tym razem z ramienia PSL) zdobył też Ireneusz Raś. Na byłego posła PO zagłosowało blisko 27 tys. wyborców, co finalnie przełożyło się na drugi mandat poselski Trzeciej Drogi w okręgu nr 113. Działaczka Polski 2050 nie kryła radości z wyniku.  "Polsko, wygrałaś. Niesamowite emocje na wieczorze wyborczym Polska 2050 Szymona Hołowni i Polskie Stronnictwo Ludowe! Zrobiłam tę robotę, dzięki Wam kochani" - napisała na Facebooku.

Na liście Lewicy dużą niespodziankę zgotowała Daria Gosek-Popiołek. Niezwykle aktywna posłanka zdobyła aż 39 tys. głosów, znacznie wyprzedziła lidera listy - Macieja Gdulę (nieco ponad 16 tys. głosów) i bardzo wyraźnie poprawiła swój wynik z 2019 roku. Wtedy zdobyła 2,69 proc. głosów - teraz 5,53.

• Zobacz:

Niespodzianka w Krakowie. Czy znany poseł pożegna się z mandatem?

Wszyscy czekamy na oficjalne wyniki, jednak już teraz możemy mówić o zaskoczeniach. Jednym z nich jest wynik Darii Gosek Popiołek w Krakowie.

Patryk TrzaskaGłos24

Na liście Konfederacji mandat zdobył Konrad Berkowicz. Poseł Konfederacji zdobył w tym roku ponad 36 tys. głosów wyborców. Jego wynik odzwierciedla jednak spadające poparcie dla tej partii.

W wyborach do Senatu w dwóch okręgach (32 i 33) wygrała zdecydowanie Koalicja Obywatelska. W obu okręgach senackich w Krakowie wygrali dotychczasowi senatorzy. Jerzy Fedorowicz przewagą 67 do 33 proc pokonał Zbigniewa Cichonia z PiS, a Bogdan Klich 71 do 29 wicewojewodę Mateusza Małodzińskiego. Niespodzianki więc nie było.

Prawo i Sprawiedliwość zdobyło za to mandat senatora w okręgu podkrakowskim (nr 31).