W niedzielną noc strażnicy miejscy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy dewastowali ścianę wiaduktu kolejowego.
W niedzielę o 1:45 w nocy dyżurny przyjął zgłoszenie, że u zbiegu ul. Przemyskiej i Halickiej, dwóch mężczyzn dewastuje ścianę wiaduktu kolejowego, malując po niej farbą w sprayu. Wysłane na miejsce dwa patrole najwyraźniej nie umknęły uwadze sprawców, bo gdy tylko radiowozy pojawiły się w ich polu widzenia, zaczęli uciekać.

Jeden ze sprawców wbiegł w ślepą uliczkę, dzięki czemu szybko został ujęty. Natomiast drugi z nich, zdecydowanie lepiej wykorzystał osłonę nocy i zbiegł z miejsca zdarzenia. Godzinę później operator monitoringu, obserwujący ul. Beera Meiselsa, zauważył mężczyznę odpowiadającego rysopisowi. Powiadomił o tym fakcie służby, a w związku z tym chwilę później drugi ze sprawców również został ujęty.

Obaj mężczyźni noc spędzili w MCPU. Sprawą zajmuje się już policja.
Inf. i foto: Straż miejska