We wtorek 25 listopada prezydent Jakub Kwaśny poinformował, że na terenie miasta powstanie browar. Pod tę inwestycję już dziś została symbolicznie wbita pierwsza łopata. Budynek Browaru Sanguszków czekał na wznowienie działalności od blisko trzydziestu lat.
W XIX wieku na terenie Tarnowa powstał Browar Sanguszków, który przez dziesięciolecia świetnie sobie radził. Koniec II wojny światowej okazał się dla browaru brzemienny w skutkach. W 1945 roku Niemcy podjęli decyzję o jego likwidacji, a wszelkie sprzęty i narzędzia zostały skradzione.
Zmienili działalność na blisko pół wieku
W 1951 roku władza ludowa postanowiła, że należy jakoś spożytkować jakoś zastany budynek po dawnym browarze. Powstał Zakład Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego "Owintar". Zaczęto produkować tam dżemy, powidła, koncentraty, soki owocowe i warzywne, owocowe wina, musztardy oraz ocet. Finalnie zakład przetrwał do końcówki XX wieku i w 1998 ogłosił upadłość. Od tamtej pory budynek po Browarze Sanguszków zaczął podupadać w ruinę. Teraz pojawiła się nadzieja.
"Marzenia są po to, żeby je spełniać!"
— Teren Dawnego Browaru Sanguszków czekał na tę chwilę przez ponad trzy dekady. Nowoczesne osiedle mieszkaniowe z przestrzeniami usługowymi, rekreacyjnymi i społecznymi zupełnie odmieni oblicze tej części miasta. To już nie będzie miejsce wstydu, to będzie nowa wizytówka Tarnowa. Bardzo dziękuję zespołowi CD Locum, czyli inwestorowi realizującemu ten projekt i wszystkim zaangażowanym w to przedsięwzięcia. Marzenia są po to, żeby je spełniać!
— przekazał prezydent Jakub Kwaśny.
Dalsza część artykułu pod galerią zdjęć
Na ten moment władze miasta w Tarnowie nie poinformowały na kiedy zaplanowano prace oraz jaki będzie ich koszt. Skierowaliśmy w tej sprawie pytania. Czekamy na odpowiedzi.
Fot: Paweł Topolski / UMiG w Tarnowie
