Od 24 lutego z Ukrainy do Polski przyjechało ponad 1,2 mln obywateli objętego wojną kraju. Część tych osób trafiła do Krakowa. Trudno się więc dziwić, że przed konsulatem Ukrainy na ulicy Beliny-Prażmowskiego tworzą się ogromne kolejki.
Uchodźcy z naszej wschodniej granicy w budynku konsulatu mogą załatwić sprawy związane z pobytem w Polsce, ewentualnie wyjazdem do innych krajów Unii Europejskiej. Zdarzają się również osoby - głównie mężczyźni - którzy chcą powrócić do swojej ojczyzny i pomóc w walce z putinowską Rosją.
We wtorek około godziny 9 rano kolejka sięgała nawet kilkanaście metrów:
Na szczęście wszyscy oczekujący po raz kolejny mogą skorzystać z polskiej gościnności. Na miejscu pracują policjanci oraz wolontariusze, którzy służą pomocą. Dodatkowo przygotowano ciepłe napoje, by można się rozgrzać.
Foto oraz wideo: Mateusz Łysik/Norbert Kwiatkowski