Będą maszerować przeciwko nienawiści motywowanej politycznie dyskryminacji oraz przemocy w życiu publicznym. Już w niedzielę, ulicami Krakowa przejdzie marsz pod znakiem "Kraków wolny od nacjonalizmu".
Ostatnie wydarzenia w Sejmie wywołały olbrzymią dyskusję w życiu publicznym. Przypomnijmy, polityk postanowił przy użyciu gaśnicy proszkowej zakłócić uroczystość zapalania świec Chanukowych, która odbywała się na sejmowym korytarzu.
Jak każdego roku, ulicami Krakowa przejdzie marsz pod znakiem "Kraków wolny od nacjonalizmu". Dlaczego organizatorzy maszerują właśnie w grudniu? Ponieważ równo 100 lat temu, kilka dni po wyborze, został zastrzelony pierwszy prezydent wolnej Polski, Gabriel Narutowicz. Nie zginął przypadkiem, ponieważ morderstwo było efektem wielodniowej nagonki, jaką rozpętali przeciwko niemu nacjonaliści, wykorzystując fakt, że prezydenta wybrali m.in. posłowie mniejszości narodowych: ukraińskiej, żydowskiej, białoruskiej, niemieckiej.
– Po haniebnym czynie jednego z posłów obecnego Sejmu RP, szczególnie chcemy zwrócić uwagę na problem wciąż mocnego, choć przez publiczny dyskurs skrywanego, antysemityzmu w naszym kraju – podkreślają inicjatorzy marszu.
Wydarzenie odbędzie się w niedzielę, 17 grudnia na Placu Matejki, przejdzie ulicami Krakowa, aby zakończyć swój pochód na Placu Szczepańskim. Początek o godzinie 13:00.
Organizatorami są: Komitet Obrony Demokracji - Małopolska, Stowarzyszenie IKRA, Wszechnica Oświeceniowo-Racjonalistyczna, Ogólnopolski Strajk Kobiet - Kraków, Queerowy Maj, Fundacja Równość.org.pl, Extintion Rebellion Kraków, Stowarzyszenie Kuźnica, Antyfaszystowski Kraków, Krakowski Klub Obywatelski, Kultura Wykluczenia, Partia Razem, Polska 2050, Nowa Lewica, Partia Zieloni, Nowoczesna, Platforma Obywatelska, Inicjatywa Polska, Unia Europejskich Demokratów, Młoda Lewica oraz Młodzi Nowocześni
fot. krakow.pl
