Rząd zmienił podane wczoraj przez premiera limity klientów w sklepach. Mają być uzależnione od powierzchni. Ile wyniosą?
Wczoraj na konferemcji premiara Mateusza Morowieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego padła informacja, że w związku ze wzrostem zakażeń, rząd wprowadza od soboty w strafie czerwonej (którą objęta jest prawie połowa kraju) limity klientów. Na jedną kasę miało przypadać 5 osób. To się jednak zmieni.
Od soboty dla sklepów o powierzchni do 100 m. kw. na przypadać 5 osób na kasę, dla sklepów powyżej 100 m. kw. - 1 osoba na 15 m2 - poinformował na Twitterze rzecznik rządu Piotr Müller.
Limity dotyczące osób w sklepach w strefach czerwonych zostaną uzależnione (podobnie jak wiosną) od powierzchni. Dla sklepów o powierzchni do 100 m2 - 5 osób na kasę, dla sklepów powyżej 100 m2 - 1 osoba na 15 m2.
— Piotr Müller (@PiotrMuller) October 16, 2020
To dobra wiadomość dla właścicieli dużych sklepów, do których będzie mogło wejść teraz więcej klientów. Nowe limity wejdą w życie od północy w powiatch i miastach objętych czerwoną strefą.