wtorek, 2 lipca 2019 15:22

Wieliczka: Gorący czas dla absolwentów. Czy dla wszystkich znajdą się miejsca w szkołach ponadgimnazjalnych?

Autor Marzena Gitler
Wieliczka: Gorący czas dla absolwentów. Czy dla wszystkich znajdą się miejsca w szkołach ponadgimnazjalnych?

Za kilka dni, 10 lipca, w szkołach powiatu wielickiego opublikowane zostaną listy przyjętych do szkół ponadgimnazjalnych. Jak wyglądał nabór i czy dla wszystkich przygotowano miejsca wyjaśnia dyrektor Powiatowego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Wieliczce Maciej Filiciak.

Inwestują w bazę lokalową

W roku szkolnym 2019/2020 do szkół ponadgimnazjalnych trafią absolwenci klas VIII szkół podstawowych i III klas gimnazjów. Do przyjęcia podwójnego rocznika wielickie szkoły przygotowywały się od 2018 roku kiedy rozpoczęła się rozbudowa Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Matejki. Dzięki inwestycji budynek zyskał dodatkowe piętro, na którym będzie sześć sal lekcyjnych oraz dwie aule z możliwością szybkiej adaptacji na większe lub mniejsze pomieszczenie lekcyjne (z tzw. „ruchomymi ścianami”). Przygotowane jest również studium wykonalności oraz projekt na nową salę gimnastyczną przy wielickim LO. Po zakończeniu prac w połowie 2019 roku obiekt będzie mógł przyjąć ok. 200 uczniów więcej niż obecnie.
Do przyjęcia podwójnego rocznika przygotowywał się też Zespołu Szkół Zawodowych w Gdowie i największa szkoła prowadzona przez Powiat Wielicki - Powiatowe Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Wieliczce, gdzie mieszczą się technikum i szkoła branżowa I stopnia. To też najnowocześniejsza szkoła, której siedzibę w tzw. Kampusie Wielickim oddano do użytku pięć lat temu. W związku z olbrzymim zainteresowaniem ze strony uczniów nauką w tej szkole, przez cały okres 2018 roku prowadzone były prace inwestycyjne nad rozbudową Kampusu o nowe skrzydło E o powierzchni 1200 mkw. Znajdują się w nim trzy sale lekcyjne, pracownia gastronomiczna oraz pomieszczenie wielofunkcyjne z ruchomą ścianą (na sale gimnastyczne). Koszt inwestycji to ponad 6,5 mln zł, a prace wraz z zagospodarowaniem terenu mają się zakończyć jeszcze w wakacje.

Nabór tradycyjny a nie elektroniczny. Dlaczego?

W wielickich szkołach rekrutacja odbywa się w sposób tradycyjny, nie elektroniczny. Taką decyzję podjął organ prowadzący czyli Powiat Wielicki, biorąc pod uwagę argumenty dyrektorów szkół. - Dzięki temu mamy bezpośredni kontakt z uczniami, którzy do nas przychodzą - wyjaśnia dyrektor PCKZiU w Wieliczce Maciej Filiciak. - My jesteśmy satelitą dużego miasta - Krakowa. Kraków rządzi się swoimi prawami związanymi z rekrutacją i oni mogą sobie pozwolić na rekrutację elektroniczną. Większość powiatów, które mają 3-4 szkoły pod swoją jurysdykcją, nie prowadzi rekrutacji elektronicznej, bo się to po prostu nie opłaca. Gdy w powiecie jest kilka szkół uczniowie znają je doskonale i łatwiej jest po prostu złożyć podanie w wersji papierowej. W powiatach oddalonych od Krakowa uczniowie raczej nie emigrują, ale uczą się w swoim powiecie. Wieliczka czy Skawina są pewnym ewenementem, bo uczniowie mogą migrować do Krakowa, jeśli chodzi o naukę, zwłaszcza jeśli chodzi o licea czy technika. Natomiast jeśli chodzi o szkoły zawodowe, to uczniowie w nich rekrutują się z najbliższej okolicy szkoły - dodaje dyrektor.

Podwójny rocznik - podwójne klasy

Czy dla wszystkich chętnych znajdzie się miejsce w PCKZiU? Ile przygotowano tu miejsc? - Mamy tak zwane lustrzane odbicie - niezależnie od tego czy ktoś przyjdzie po podstawówce czy po gimnazjum trafi do takiej samej klasy, którą byśmy oferowali w poprzednich latach - wyjaśnia Maciej Filiciak. - Mamy po prostu dwa razy więcej tych oddziałów w stosunku do ubiegłego roku. W szkołach branżowych planujemy również otworzyć po dwie klasy - dla absolwentów gimnazjów i szkół podstawowych.

Do Powiatowego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Wieliczce zgłosiło się 700 absolwentów szkoły podstawowej i 600 absolwentów gimnazjum. - Największym zainteresowaniem cieszy się technikum informatyczne, w którym przygotowano 32 miejsca, a kandydatów jest około 200 - informuje dyrektor PCKZiU Maciej Filiciak. - Jeśli chodzi o zainteresowanie szkołami branżowymi to jest trochę lepiej niż w ubiegłym roku. Więcej zgłosiło się do nich osób po gimnazjum, niż po szkołach podstawowych.

Przed zakończeniem rekrutacji trudno ocenić, jakie faktycznie jest zainteresowanie daną klasą czy szkołą, bo te same osoby w powiecie wielickim mogły aplikować do kilku, a w Krakowie nawet do kilkudziesięciu szkół. - 600 osób, które składały u mnie podania, mogły złożyć je do trzech innych szkół w naszej szkole. Ich nazwiska mogą być na liście w technikum informatycznym, technikum ekonomicznym i technikum hotelarskim, bo na przykład takie wybory dokonały. 200 czy 250 osób, które zgłosiło się do technikum informatycznego mogą się powielić, bo znajdą się jeszcze w technikum rachunkowości, bo tam też mogły złożyć dokumenty. Ilość osób, które aplikują do danego zawodu nie będzie równoważna z ilością osób, które złożyły wnioski w ogóle. Te 600 czy 700 osób, które złożyły podania w szkole, może być pomnożona razy trzy, bo mogli u mnie złożyć podania do trzech różnych szkół, a już nie mówię o tym, że w Krakowie mogą mieć 30 innych wyborów.

Kiedy będą wyniki rekrutacji?

Kiedy uczniowie dowiedzą się o wyniku rekrutacji? - Zgodnie z rozporządzeniem Kuratorium Małopolskiego szkoła musi do 10 lipca ogłosić listę osób przyjętych, czyli tych, które są zakwalifikowane wstępnie, ale które muszą potem przyjść i potwierdzić wolę nauki w szkole, czyli muszą złożyć oryginały dokumentów oraz podpisać się na liście i wtedy dopiero ten uczeń stanie się kandydatem, którego nazwisko znajdzie się na liście osób, które zostały przyjęte do szkoły - tłumaczy Maciej Filiciuk. - W naszej szkole listy będą wywieszone 10 lipca od rana.

- Jeśli chodzi o naszą szkołę - dodaje dyrektor PCKZiU - odkąd pamiętam nigdy nie robiliśmy drugiego naboru. Nie mieliśmy takiej potrzeby. Mamy raczej nadmiar kandydatów. Zdarzały się jedynie pojedyncze wolne miejsc w niektórych szkołach branżowych np. w zawodzie sprzedawca. Wtedy przyjmowaliśmy jeszcze chętnych do końca wakacji.

Marzena Gitler, foto: Powiat Wielicki

Wieliczka - najnowsze informacje

Rozrywka